Chińczycy zdominowali Mistrzostwa Świata. Jak poradzili sobie zawodnicy Dojlid?

Za nami kolejne Mistrzostwa Świata w tenisie stołowym. W 4 z pięciu finałów górą byli zawodnicy z Chin, raz triumfowali Japończycy. W pięknej widowisko-sportowej hali w Dusseldorfie startowali też tenisiści stołowi UKS Dojlid Białystok.

/fot.BIA24.pl/

/fot.BIA24.pl/

W singlu mężczyzn wystartowali Paweł Platonow oraz Wang Zeng Yi, a także byli już zawodnicy białostockiego klubu Ho Kwan Kit oraz Aleksander Khanin. Udział w zawodach wziął także gracz, który dopiero co związał się z Dojlidami, a którego w Lotto Superlidze oglądać będziemy w przyszłym sezonie - Soumyajit Ghosh.

Najszybciej z gry pojedynczej odpadł Platonow, który w rundzie eliminacyjnej przegrał 0:4 z 15-letnim Lin Yun-Ju. Więcej szczęścia w eliminacjach miał Aleksander Khanin, który pewnie ograł (4:1) Węgra, Adama Szudiego.

W pierwszej rundzie wystartowali więc "Wandżi", Kit, Khanin oraz Ghosh. Hindus nie poradził sobie z Antonem Kallbergiem ze Szwecji, przegrał 2:4, natomiast Aleksander Khanin 0:4 przegrał z Lin Gaoyuan. Dużo lepiej poszło kapitanowi Dojlid oraz Ho Kwan Kitowi. Zawodnik z Hongkongu ograł 4:0 tenisistę z Ekwadoru Alberto Mino, Wandżi natomiast walkowerem wygrał z reprezentantem Uzbekistanu Zokhidem Kenjaevem.

Reprezentant Polski w drugiej rundzie trafił jednak na późniejszego półfinalistę Xu Xina i musiał uznać jego wyższość przegrywając 0:4. W tej samej rundzie po porażce z Cheng-Ting Liao odpadł Kit. W ten sposób zakończyły się dla tenisistów Dojlid zawody w grze singlowej.

Lepsze wyniki zawodnicy Dojlid osiągali w deblu. Reprezentant Polski Wang Zeng Yi, zagrał w parze z Aleksandarem Karakaseviciem. Natomiast Plati zagrał w duecie z Władimirem Samsonowem. Polsko-serbski duet na otwarcie wygrał 4:1 z hiszpańską parą Benedek Olah i Alvaro Robles. W II rundzie czekali już jednak najwyżej rozstawieni w zawodach Japończycy Matasaka Morizono oraz Yuya Oshima. Wandżi i Karakasevic stawiali faworytom znaczny opór, ale ostatecznie przegrali 2:4.

Do ćwierćfinału weszli za to Białorusini. Tam jednak lepsza okazała się para Niwa/Yoshimura (0:4). Do ćwierćfinału dotarł także w grze deblowej Ho Kwan Kit, były zawodnik Dojlid w pierwszej rundzie ograł ze swoim partnerem indyjską parę Desai/Ghosh.

Ostatecznie złote medale przypadły w udziale:

Singiel mężczyzn - Ma Long (Chiny)

Singiel kobiet - Ding Ning (Chiny)

Debel mężczyzn - Fan Zhendong / Xu Xin (Chiny)

Debel kobiet - Ding Ning / Liu Shiwen (Chiny)

Pary mieszane: Kasumi Ishikawa / Maharu Yoshimura (Japonia)

Zobacz również