Na końcowy wynik klasyfikacji składała się suma punktów z trzech konkurencji. Reprezentująca podlaski klub AMM Archery Białystok, zajęła drugie miejsce w konkurencji Serial Shot i ósme w Quabaq, co dawało jej dopiero szóste miejsce w "generalce". Konkurencją decydującą, dzięki której białostoczanka weszła to strefy medalowej była Kassai Style. Tutaj podlaska zawodniczka okazała się bezkonkurencyjna. Wynikiem 141,39 pkt., zdeklasowała rywali, wskakując tym samym na podium.
- Jestem szczęśliwa ale odczuwam niedosyt. Bardzo żałuję konkurencji Qabaq, w której straciłam dużo punktów. Na usprawiedliwienie powiem, że w Polsce tę konkurencję trenujemy najmniej. Trzeba brać się do roboty - powiedziała Anna Sokólska, łuczniczka konna.
Mistrzem Świata został reprezentant gospodarzy, Mohammad Amir Rafiei Saadi. Srebro zdobył zawodnik z Kazahstanu, Yeralkhan Aikoz. W mistrzostwach udział wzięło 21 zawodników z 13 państw. Polka była jedyną kobietą na zawodach.
- Warunki podczas Mistrzostw były niezwykle wymagające. Temperatura w okolicach 30°C i silny wiatr, komplikowały rywalizację. Organizatorzy stanęli na wysokości zadania, przygotowując po dwóch latach przerwy spowodowanej Covid-19, dobrze zorganizowane mistrzostwa. Federacja WHAF wprowadziła też nowe standardy na zawodach tej rangi. Pierwszy raz każdy z zawodników startował na "swoim" koniu. To duże wyzwanie dla irańskich organizatorów, ale bardzo komfortowe dla startujących - mówił Michał Sanczenko, pochodzący z Białegostoku wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Łucznictwa Konnego
Wyniki klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata są dostępne na stronie internetowej Federacji WHAF.