Gospodarze dobrze weszli w mecz. Po sześciu minutach gry prowadzili 4:1. Przyjezdni szybko jednak opanowali sytuację na boisku doprowadzili do remisu. Następnie mecz oscylował w okolicach remisu, ale ze wskazaniem na zawodników BESTIOS, którzy trzykrotnie wychodzili na dwubramkowe prowadzenie 7:5, 8:6 oraz 9:7, ale za każdym razem Włókniarz odrabiał straty. Na dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy białostoczanie prowadzili po raz ostatni. Zawodnicy na przestrzeni ostatnich jedenastu minut zdobyli 6 bramek i odjechali gospodarzom przed przerwą na cztery punkty (9:13).
Druga połowa przebiegła już pod całkowite dyktando przyjezdnych, którzy spokojnie kontrolowali grę i pilnowali by wypracowana jeszcze przed przerwą przewaga wystarczyła do odniesienia zwycięstwa. Gości, którzy na Podlasie przyjechali w dziesięć osób, do zwycięstwa powiódł Daniel Stępień. 9 goli sprawiło, że został on najskuteczniejszym zawodnikiem KKS-u, a zarazem najskuteczniejszym graczem w całym spotkaniu.
BESTIOS Białystok 22 (9):(13) 26 KKS Włókniarz
Punkty BESTIOS: Szymon Jadczak, Mateusz Puchalski - 6, Krzysztof Czekotowski - 3, Norbert Maksymczuk, Wojciech Stec - 2, Mariusz Olech, Patrycjusz Jaskórzyński - 1.
Punkty KKS: Daniel Stępień - 9, Tomasz Lux - 5, Przemysław Borsuk, Marcin Kubiak - 4, Michał Borsiak - 2, Sebastian Stawicki, Daniel Zajączkowski - 1.