Awans do 1/8 finału Pucharu Polski

Jagiellonia Białystok pokonała drugoligową Chojniczankę Chojnice 3:0 w meczu 1/16 finału Pucharu Polski. Przed przerwą dwa gole strzelił Kristoffer Hansen, a po zmianie stron wynik ustalił Aurelien Nguiamba.

[fot. jagiellonia.pl]

[fot. jagiellonia.pl]

Jagiellończycy przystąpili do zmagań dopiero od bieżącej rundy, ponieważ regulamin rozgrywek zakłada grę od tej fazy tegorocznych uczestników europejskich pucharów. Jak przebiegał mecz w Chojnicach?

Jagiellonia zgodnie z oczekiwaniami narzuciła swój styl gry niżej notowanemu rywalowi. Pierwsza dogodna szansa pojawiła się tuż po upływie pierwszego kwadransa. Po zagraniu Hansena i zgraniu piłki głową przez Marcina Listkowskiego do futbolówki dopadł Tomas Silva, którego strzał został zablokowany.

W 23. minucie fatalny błąd popełnił bramkarz gospodarzy – Michał Antkowiak, który źle obliczył tor lotu piłki dośrodkowanej z rzutu rożnego przez Hansena, w efekcie czego wpadła za przysłowiowy „kołnierz” golkipera. W taki sposób Jagiellonia objęła prowadzenie w Chojnicach.

Bramka pozwoliła jeszcze bardziej kontrolować przebieg wydarzeń faworytowi. Żółto-Czerwoni nie forsowali tempa, ale i tak zagrażali gospodarzom, głównie po stałych fragmentach gry, w czym sprzyjał przyjezdnym silny wiatr. W 42. minucie wyczyn Hansena próbował skopiować Rui Nene. Piłka po „centrostrzale” Portugalczyka wylądowała jednak tym razem na poprzeczce.

Lada chwila było już jednak 2:0. Po dośrodkowaniu Nene głową futbolówkę do siatki skierował Hansen. Takim rezultatem zakończyła się pierwsza część rywalizacji. Co działo się po zmianie stron?

Jagiellonia od początku pokazywała wyższość nad rywalem z niższej ligi. Spokojnie budowała akcje, które czasami kończyła strzałami. Z dystansu próbowali między innymi Taras Romanczuk i Hansen. Raz dobrze interweniował bramkarz, a w drugim przypadku piłka poszybowała nad bramką.

W 66. minucie trzeci cios gospodarzom zadał rezerwowy – Aurelien Nguiamba. Francuz uderzył po wycofaniu piłki przez innego zmiennika – Afimico Pululu, a futbolówka po drodze odbiła się od jednego z obrońców i wpadła do siatki. 

Do końca spotkania gospodarze ani razu nie zagrozili bramce Jagiellonii, która pewnie awansowała do 1/8 finału Pucharu Polski. 

Następne spotkanie podopieczni Adriana Siemieńca rozegrają w najbliższą niedzielę (3.11). Zmierzą się w delegacji z Górnikiem Zabrze w PKO BP Ekstraklasie o godzinie 14:45. 

 

Źródło: jagiellonia.pl

Zobacz również