O wystawie mówi Adam Ślefarski, pracownik WOAK: Życie w obecnych czasach ucieka bardzo szybko, żyjemy w pośpiechu i ciągłym biegu. Przekłada się to również na nasze fotografie. Mnóstwo osób robi zdjęcia szybko, wyciągając aparat i strzelając jak z karabinu maszynowego. Byle szybko, jak najwięcej i... byle jak. Warto się zatrzymać, porozmawiać z osobą fotografowaną, poprzyglądać się światu, obserwować otoczenie i po prostu myśleć, zanim wciśnie się spust migawki. Patrz oczyma, fotografuj sercem - to stwierdzenie Davida duChemina perfekcyjne oddaje istotę naszej pasji. Zdjęcia powinny wypływać z nas, powinniśmy najczęściej fotografować te tematy, które kochamy. Wtedy nie dość, że będziemy robili to, co lubimy, to da nam to mnóstwo satysfakcji.
Ekspozycja to obrazy w obiektywach białostockich pasjonatów fotografii: Krzysztofa Borowskiego, Ewy Czerniakiewicz, Jarosława Popławskiego, Marii Safarewicz, Marcina Makarskiego, Krystiana Andraki, Piotra Łozowika, Cezarego Fabiszewskiego i Adama Ślefarskiego.
Sami autorzy o wystawie mówią, że ukazuje dynamikę, nostalgię, energię - to, co uważają za piękne. Grupa FOTOspółdzielnia działa pod patronatem WOAK od blisko trzech lat, pod kierunkiem fotografika Cezarego Fabiszewskiego oraz Adama Ślefarskiego. Jest to druga wystawa FOTOspółdzielni.