Sprzedano też dużo książek. Większość omawianych na spotkaniach tytułów to pozycje nominowane do Nagrody Literackiej Nike 2016. Książki ważne, bardzo ciekawie i dobrze napisane. Dlatego też i rozmowy z ich autorami były czasami wręcz porywające.
- Każdy, kto odwiedził choć raz w tych dniach Klub Zmiana Klimatu, na pewno zgodzi się ze stwierdzeniem, że tegoroczna edycja Festiwalu Literackiego Zebrane była wyjątkowa. Nie tylko ze względu na imponującą frekwencję, ale również na temperaturę wydarzenia. Publiczność garnąca się do rozmowy, wystająca w kolejkach do festiwalowej księgarni, a potem po autografy i możliwość krótkiej rozmowy z autorami zaproszonymi do Białegostoku - po prostu chce się krzyknąć: brawo, Czytelnicy! Ci, którzy uczestniczyli w kliku spotkaniach festiwalowych, zwracali uwagę na różnorodność tematów i osobowości naszych Gości, ale zauważali również, że wszystkie, nawet odległe w czasie problemy poruszane w książkach prezentowanych w ramach tegorocznych Zebranych, są bardzo aktualne i wiele mówią o dzisiejszym świecie. Stowarzyszenie Fabryka Bestsellerów, która organizuje ten festiwal już od siedmiu lat, jest niezmiernie wdzięczna wszystkim, którzy wybrali się na Zebrane i obiecuje więcej, już za rok!Tak podsumowuje te cztery dni Damian Kudzinowski ze Stowarzyszenia Fabryka Bestsellerów. Zapytany o wrażenia autorów odpowiada - wielu było zdziwionych frekwencją. W większych miastach nie zawsze na spotkania autorskie przychodzi tyle osób.
O czym to świadczy? Czy jesteśmy tak bardzo spragnieni spotkań z ciekawymi ludźmi lub ulubionymi autorami Czy może Białystok tak lubi czytać książki? A może poruszone tematy były tak aktualne i dotykające naszych spraw, że zechciało się nam wyjść deszczową porą z domu i spędzić dwie czy nawet aż cztery godziny na twardych krzesełkach w Zmianie Klimatu? Motywacje były różne, ale na pewno sukces festiwalu zawdzięczamy organizatorom - ich doborowej liście zaproszonych gości. Publiczność doceniła te starania i dzięki temu ósme Zebrane mają dużą szansę być jeszcze ciekawsze. Ale to dopiero za rok. Szkoda, że musimy aż tak długo czekać.
fot. Tomasz Pienicki / Stowarzyszenie Fabryka Bestsellerów
Przebieg festiwalu w skrócie:
Dzień pierwszy ( 05/10/2016 środa)
- spotkanie z Piotrem Ibrahimem Kalwasem, niezwykle ciekawa rozmowa Daniela Kudzinowskiego z pisarzem o jego najnowszej książce "Egipt. Halam Haram"- oraz o islamie i życiu w kraju nad Nilem.
- spotkanie autorskie z Anetą Prymaka-Oniszk, poświęcone premierze jej książki "Bieżeństwo 1915". Rozmowę prowadził Mikola Vauraniuk.
- koncert Mariusza Lubomskiego, na którym usłyszeliśmy m.in. słynną Spacerologię oraz inne piosenki ze świetnym tekstem, wpadającą w ucho melodią i brawurowym wykonaniem.
Dzień drugi ( 06/10/2016 czwartek)
- rozmowa Dariuszem Rosiakiem, autorem książki nominowanej do Nagrody Literackiej Nike 2016 za książkę "Ziarno i krew". Podróż śladami bliskowschodnich chrześcijan. Prowadzenie Bartosz Kuźniarz.
- "Skąd się biorą... książki" czyli dyskusja z udziałem wydawców książek Jerzym Illga oraz Beatą Stasińską między innymi o tajnikach i trikach wydawniczych.
Dzień trzeci ( 07/10/2016 piątek)
- spotkanie autorskie z Jackiem Dehnelem, autorem wielu poczytnych powieści, poświęcone głównie jego najnowszej książce "Krivoklat". Jacek Dehnel przeczytał ze sceny fragment tej powieści i i zrobił to z niezwykłym talentem aktorskim i lektorskim. Prowadzenie Jarosław Klejnocki.
- rozmowa Andrzeja Bajguza z Magdaleną Grzebałkowską, autorką książki "1945. Wojna i pokój" z finałowej siódemki NIKE z roku 2016.
Dzień czwarty (08/10/2016 sobota)
- od 16:00 spotkanie autorskie z Januszem Leonem Wiśniewskim i kolejne z Piotrem Nesterowiczem. Prowadzenie Andrzej Bajguz.
- na zakończenie festiwalu niezwykła rozmowa Marka Kochanowskiego z Kristiną Sabaliauskaite o jej powieści historycznej "Silva Rerum", która na Litwie stała się bestsellerem i spodobała się również polskim czytelnikom. Autorka wyjaśniła tajniki swojej pracy na historycznymi źródłami, bez których książka by nie powstała, oraz o perypetiach redakcyjnych, spowodowanych zbyt dużą liczbą polonizmów i archaizmów.
