Uczestników festiwalu oceniali Janusz Radek, Katarzyna Groniec i Maja Kleszcz. Przed znakomitym artystami zaprezentowało się siedemnaście osób, wśród nich jeden duet. To utalentowali muzycy wykonujący własne utwory, z napisanym przez siebie tekstem, skomponowaną przez siebie muzyką.
Uczestników festiwalu oceniali Janusz Radek, Katarzyna Groniec i Maja Kleszcz. Przed znakomitym artystami zaprezentowało się siedemnaście osób, wśród nich jeden duet. To utalentowali muzycy wykonujący własne utwory, z napisanym przez siebie tekstem, skomponowaną przez siebie muzyką.
- Zależy nam na tym, aby festiwal był przestrzenią do prezentowania takiej właśnie, autorskiej twórczości. W ostatnich latach bardzo uważnie wsłuchiwaliśmy się w głos artystów będących na początku swojej drogi. Sygnalizowali nam, że chcą prezentować własną twórczość – swoje teksty, swoją muzykę. Nasz festiwal jest odpowiedzią na te właśnie oczekiwania – podkreśla zastępca dyrektora PIK Agnieszka Jabłońska.
Do udziału w festiwalu zgłosiło się blisko siedemdziesiąt osób z całej Polski. Do finału przeszło siedemnaście.
- Poziom utworów był bardzo wysoki i były one bardzo różnorodne, od balladowych z akompaniamentem fortepianu, przez energetyczne z towarzyszeniem gitary, po prezentowane z podkładem elektronicznym – mówi Marta Szałkiewicz, koordynatorka festiwalu – pierwsza edycja wypadła znakomicie i jestem przekonana, że festiwal będzie się pięknie rozwijał.
Festiwal rozpoczął się znakomitym koncertem „Serwus Madonna – piosenki z repertuaru Ewy Demarczyk”. To kultowy program koncertowy zawierający piosenki kompozytorów z krakowskiej Piwnicy pod Baranami. Wstąpiły, z towarzyszeniem bandu, trzy gwiazdy polskiej sceny muzycznej: Janusz Radek, Katarzyna Groniec i Maja Kleszcz.
Festiwal Piosenki Autorskiej „Źródła Dźwięków” zorganizował Podlaski Instytut Kultury wspólnie z Województwem Podlaskim.