Wrażliwiec w pułapce życia (FILM RECENZJA)

(MOONLIGHT, REŻ. BARRY JENKINS) Historia człowieka, który urodził się w pułapce i tam spędza całe życie. Amerykańska opowieść z nizin, wzmocniona silną wrażliwością na godność i odporność społeczną. "Moonlight" jest filmem zarówno typowym w swoim gatunku, jak i niepowtarzalnym w łączeniu wrażliwości z przemocą.

Bia24.pl

Bia24.pl

Zaczyna się od ulicznej dilerki - kamera w takim ruchu, że kręci się w głowie. Jesteśmy w Miami (policjantów ani śladu) w czarnym gettcie. Światek handlarzy narkotyków: wypasione bryki, głośna muzyka, złote łańcuchy na szyi, złote korony w samochodach i na zębach. Gdzieś w tym chaosie grupa grupa chłopaków goni innego, żeby go sponiewierać. Dzieciak chowa się w opuszczonym lokalu. Początek niespecjalnie oryginalny, wskazuje na typową historię życia na peryferiach. 

I taki jest "Moonlight" - w gruncie rzeczy typowy amerykański film o Czarnych zrealizowany przez Czarnego (Barry Jenkins). Nawet bohater nazywa się "Czarny". W warstwie fabularnej nie zaskakuje: biografia chłopca z czarnego getta ma swoje kolejne typowe etapy - od dzieciństwa bez ojca i z matką narkomanką przez szkolne konflikty z kolegami, przez pierwszy wyrok, odsiadkę i po powrót na ulicę już jako bezwzględny szef grupy sprzedawców narkotyków. Reżyser jedna wyposażył swojego bohatera w niezwykłą jak na okoliczności życia wrażliwość. Chłopiec cierpi, jest za słaby by stawić opór kolegom ze szkoły czy dzielnicy, jest opuszczony i samotny. Matki od najmłodszych lat nienawidzi za to, że nie daje mu ciepła i bezpieczeństwa a tylko wrzask i narkotyczne zamroczenie. 

Kadr z filmu

Kadr z filmu

Potrzeba domowego ciepła, bezpieczeństwa a nade wszystko ojca czy może przewodnika też zdaje się jest typowa. I Chiron znajduje - na swoje nieszczęście - takiego człowieka. Na nieszczęście, bo w życiu pójdzie jego tropem i zapewne tak jak on skończy gdzieś w brudnym zaułku z kulą w głowie. Jego przewodnik Juan nauczy go, że godność można zachować nawet gdy się jest fizycznie słabym. On wysłucha i doradzi, nakarmi, da ciepły i czysty kąt do spania i poczucie domowego bezpieczeństwa. Juan stanie się wzorem który Chiron w dojrzałym życiu ubierze w swoje ciało. 

Same wydeptane filmowe ścieżki. Dlaczego więc "Moonlight" krytycy uznali za dzieło godne uwagi i godne Złotego Globu za najlepszy film dramatyczny w tym roku (film ma też osiem nominacji do Oscara)? Wydaje się, że ta historia zawiera w sobie przynajmniej jeden element dziś bardzo pożądany w kinie wrażliwym. Wątek homoseksualny. Chiron w drugim wcieleniu (w filmie Chirona gra trzech aktorów odpowiednich do wieku bohatera: dziecka, młodzieńca i dorosłego) jest słaby fizycznie i delikatny emocjonalnie. Nazywany zapewne przez kolegów "pedałem", jeszcze nie zdaje sobie sprawy ze swojej seksualności. Gdy zapyta Juana o to, co znaczy "pedał" usłyszy, że to ubliżające nazwanie geja i że tylko od jego godności zależy czy pozwoli innym tak siebie nazywać. 

Kadr z filmu

Kadr z filmu

Życie szybko nauczy Chirona, że uległość ma swoje granice. Kevin, przyjaciel Chirona od najmłodszych lat, który otworzył go na cielesność, za chwilę stanie się jego oprawcą. Nie wytrzymuje presji i wybiera miejsce w stadzie wilków. Cena, jaką płaci Chiron za uratowanie swojej godności jest wysoka: więzienie. A po nim bohater wraca już jako twardziel i osiłek - "naprawiony" przez system. We właściwej roli jest prawie sobowtórem swojego opiekuna z dzieciństwa. To zapewne ten ostatni epizod dodaje wartości filmowi w oczach krytyków, choć prawdę mówiąc rozwija się nazbyt długo. Bo twardy i bezwzględny nadzorca dilerów okazuje się mieć gołębie serce i fizyczną namiętność do Kevina. Spotkanie po latach zwiastuje niestety społeczną katastrofę. 

"Moonlight" to oczywiście film wartościowy. Ciekawie skonstruowany, z dopracowanymi kreacjami aktorskimi (szczególnie Juan - Mahershara Ali i matka Chirona - Naomie Harris), mocnymi akcentami społecznymi i nade wszystko połączeniem delikatności, wrażliwości bohaterów z brutalnością świata w którym żyją. Przede wszystkim godny polecenia ze względu na przesłanie wyrażone w słowach Juana - że tyko od godność i wrażliwość może uratować człowieka przed upadkiem na dno. 

Film do obejrzenia w kinie Forum w Białymstoku - od 24.02.2017 

Zwiastun filmu "Moonlight"

MOONLIGHT 

Premiera: 17.02.2017 (Polska), 2.09.2016 (świat)

Czas trwania: 110 minut

Produkcja: USA; 2016

Reżyseria: Barry Jenkins 

Scenariusz: Barry Jenkins 

Obsada: 

Alex R. Hibbert - Chiron (dziecko)

Ashton Shanders - Chiron (16 lat)

Trevante Rhodes - Chiron (dorosły)

Mahershala Ali - Juan 

Naomie Harris - Paula (matka Chirona) 

Jharrel Jerome - Kevin (16 lat) 

Andre Holland - Kevin (dorosły) 

Janelle Monae - Teresa

Zobacz również