Neony w Arsenale. Czy słowa dziś jeszcze coś znaczą?

Nowa wystawa w Galerii Arsenał ma niepokojący tytuł "Jutro nie przyjdzie nigdy". Puste sale, drewniana podłoga, białe ściany, ustawione pod nimi panele święcące neonowymi napisami i towarzyszący im dźwięk. Minimalizm formy, ale czy treści?

Nowa wystawa w Arsenale / fot.Maciej Zaniewski

Nowa wystawa w Arsenale / fot.Maciej Zaniewski

Bohaterami wystawy są słowa. Artyści w ten sposób stawiają pytania o poczucie niepewności w szybko zmieniającym się świecie oraz o inflację słów w przestrzeni publicznej. Projekt składa się z wyrazów, liter, znaków układających się w serię lapidarnych i zagadkowych haseł, którym towarzyszy dźwięk, a wszystko umiejscowione w konkretnej przestrzeni. Jako całość jest multimedialną instalacją skomponowaną z sygnałów wizualnych i dźwiękowych.

To wspólny projekt Mirosława BałkiKatarzyny Krakowiak, specjalnie przygotowany dla Galerii Arsenał w Białymstoku.

Kuratorem wystawy jest Marek Wasilewski, który tak pisze o tym projekcie:

(...) Punktem wyjścia do jego realizacji było pytanie o poczucie niepewności, jakie towarzyszy nam w coraz szybciej zmieniającym się świecie. To także pytanie o możliwość artykulacji naszych potrzeb i lęków. Powszechnie odczuwamy inflację znaczenia słów w przestrzeni publicznej. Agresja, demagogia i kłamstwo są dzisiaj stałymi elementami dyskursu medialnego i politycznego. Każdego dnia w mediasferze pojawiają się nowe słowa i hasła, które są narzędziami werbalnego wywierania presji i zdobywania dominacji nad innymi poprzez zawartą w tych słowach symboliczną przemoc. Otaczające nas na każdym kroku znaki manipulują naszymi emocjami i potrzebami, mają nas nieustannie pobudzać do reakcji (...)

Projekt Katarzyny Krakowiak i Mirosława Bałki jest pytaniem o znaczenie słów i znaków, którymi się komunikujemy, ale nie porozumiewamy. Tytuł wystawy sugeruje niemożliwość dalszej narracji, niemożliwość spełnienia się przyszłości w momencie przekreślenia teraźniejszości. Zawiera się w nim także paradoks niemożności określenia czasu: "jutro" nigdy nie nadchodzi, ponieważ z naszego punktu widzenia każdą chwilę musimy określać jako teraźniejszą. propagandowym konstruktem, który w rzeczywistości nigdy nie ma szansy na spełnienie w takim wymiarze, w jakim się tego spodziewamy (...) "

MIROSŁAW BAŁKA I KATARZYNA KRAKOWIAK. Jutro nie przyjdzie nigdy

Od 25 listopada 2016 do 5 stycznia 2017

Miejsce: Galeria Arsenał, ul. A. Mickiewicza 2, Białystok

Kurator: Marek Wasilewski

fot. Maciej Zaniewski

Galeria

Zobacz również