Zabytkiem miesiąca w grudniu jest FIGURA FAJANSOWA "NIEDŹWIEDŹ".
- "Proszę państwa, oto miś…" w wierszu Jana Brzechwy niedźwiedź pieszczotliwie zwany misiem był bardzo grzeczny, niemniej łapki podać nie chciał. Nasz "Niedźwiedź" wreszcie może nieco rozprostować łapki i zaprezentować się szerszej publiczności. Czyni to zresztą nie po raz pierwszy – był kilkukrotnie prezentowany na wystawach między innymi w Warszawie, Szczecinie czy w Suwałkach. Figura powstała w polskiej fabryce fajansu w Pacykowie. Wytwórnia została założona w 1912 roku przez Aleksandra Rogalę-Lewickiego. Fabryka zakończyła działalność wraz z wybuchem II wojny światowej i zaborem Małopolski Wschodniej przez ZSRR - informuje Joanna Nierodzik z Muzeum Podlaskiego w Białymstoku.
Obecnie Pacyków to ukraińska wieś Pidlissia. Produkowane w tej wytwórni wyroby miały charakter artystyczny. Były to głównie pełne wdzięku duże i małe figurki oraz naczynia dekoracyjne. Tematami prac często były wizerunki zwierząt, młode damy i dziewczęta w charakterystycznych dla dwudziestolecia międzywojennego fryzurach i strojach, tancerki, postaci w strojach ludowych, nawiązujących do folkloru zakopiańskiego i huculskiego oraz figurki nawiązujące do manufaktur wiedeńskich i secesji.
- Niech nie zmyli Państwa określenie "fajans" jako coś mniej wartościowego, błahego. Zapotrzebowanie na produkty nieco tańsze od porcelany było bardzo duże i stanowiło impuls do doskonalenia procesu produkcji tego rodzaju ceramik. Z czasem zaczęły powstawać misterne dzieła sztuki będące po dziś dzień obiektami poszukiwanymi przez muzea i prywatnych kolekcjonerów - dodaje Joanna Nierodzik z Muzeum Podlaskiego w Białymstoku.
Eksponat pochodzi ze zbiorów Działu Sztuki Muzeum Podlaskiego w Białymstoku.
Dopełnianiem każdego prezentowanego zabytku jest karta okolicznościowa z opisem. Można ją nabyć w kasie Muzeum.