Za symboliczny początek sezonu można by uznać Noc Muzeów z 14 maja i dużą imprezę biegową z 14 i 15 maja, czyli znany już w całej w Polsce Białystok Półmaraton. Od tych imprez zaczęło się istne bieganie po mieście i śledzenie imprezowych kalendarzy, żeby przypadkiem czegoś ciekawego nie pominąć. Tegoroczny Festiwal Nauki i Sztuki, Dni Sztuki Współczesnej, Juwenalia i Dni Białegostoku przyciągnęły tłumy białostoczan i gości. Organizatorzy z całą pewnością zanotowali sukces, a my odbiorcy kultury mieliśmy wspaniałą okazję do spotkania z nauką, sztuką i muzyką i to prawie za darmo albo za przysłowiowe grosze.
W tym sezonie rozpoczęło też działalność nowe miejsce na kulturalnej mapie Białegostoku - Bojarski Dom Kultury, który ruszył pełną parą i nie zwolnił przez cały sezon, oferując nam kilka świetnych kameralnych imprez - pikników, spektakli, potańcówek i koncertów na trawie. Ciekawe letnie koncerty przygotowały też Galeria Sleńdzińskich i Centrum im.Ludwika Zamenhofa. Dziękujemy i oby tak dalej przez cały rok.
Lato to sezon świętowania w okolicznych miasteczkach. Urzędy gminy Wasilkowa, Łap, Sokółki, Choroszczy, Juchnowca, Michałowa innych miast Białostocczyzny zaserwowały nam huczne imprezy na stadionach i placach, z tłumnymi koncertami muzyki głównie lekkiej łatwej i przyjemnej , czyli disco-polo, folk i dance. Wybawiliśmy się, że hej.
W tym sezonie pojawiły się też ciekawostki turystyczno-kulturalne. A to od 4 czerwca zaczął kursować Jelcz, który obwozi turystów i mieszkańców po ?krainie otwartych okiennic?, od 17 czerwca specjalny pociąg Białystok - Kowno, a od 10 lipca słynny już autobus ?ogórek? krążący po najciekawszych miejscach Białegostoku.
Trzeba też wymienić parę innych ważnych imprez z Białegostoku i okolicznych miast - Half Way Festiwal, Rock na Bagnie, Basowiszcza, Suwałki Blues Festival, Festiwal Z Wiejskiego Podwórza i Podlaska Oktawa Kultur. Te wydarzenia mają już swoją renomę i przyciągają widzów nie tylko z Podlasia, ale z całej Polski i zza granicy.
Podsumowując - tyle tego było, że nie byliśmy w stanie wszystkiego obskoczyć. Organizatorzy mieli pełne ręce roboty, większość imprez zanotowała pełny sukces frekwencji oraz dobre recenzje krytyków i wspaniały gorący odbiór widzów. Pozostały wspomnienia i apetyt na przyszły rok. Liczymy na to, że ludzie pracujący przy tych imprezach podejmą za rok podobne wyzwanie i nie stracą zapału oraz pieniędzy na organizację.
Bo Białystok, to miasto gdzie nie da się nudzić ! I za to dziękujemy.
Nadchodząca jesień to też sporo ciekawych wydarzeń, ale o tym w następnym artykule. Z nami będziecie na bieżąco !