Historia tego festiwalu sięga roku 1990, gdy młodzi ludzie z Białoruskiego Zrzeszenia Studentów (w skrócie BAS, stąd nazwa festiwalu) postanowili pomóc Białorusinom z Białorusi w tworzeniu i nieskrępowanym słuchaniu muzyki rockowej. Festiwal miał być azylem niezależnych twórców białoruskich, niezauważanych i krytykowanych przez oficjalne władze Białorusi.
- BASowiszcza obserwowałem od zawsze, gdyż wychowałem się w Gródku i wydarzenie to zawsze traktowane jest tam bardzo wyjątkowo. W domu moich rodziców zawsze słychać głośne dudnienie z polany Boryk, niektóre posesje zamieniają się w pola namiotowe, a na ulicach w połowie lipca najpopularniejszym - i najgłośniejszym - hasłem jest "Żywie Biełaruś!". Nikomu nie przeszkadza głośna muzyka. Ba, nawet osoby starsze przychodzą z zaciekawieniem na to wydarzenie. Doskonale rozumieją, o co chodzi tym młodym ludziom. W końcu sami mieli okazję żyć w "ciekawych" czasach - opowiada dziennikarz Piotr Gierasimczuk.
Z biegiem lat i wraz z dojrzewaniem, dorastaniem twórców - festiwal zmieniał oblicze. Dziś to już nie tylko muzyka, ale i wydarzenia festiwalowe, część adresowana do dzieci. To już nie tylko muzyka alternatywna, rockowa. Chociaż jak zawsze Basowiszcza to również koncerty młodych - festiwal zaczyna przegląd młodych kapel. Doi Gródka przyjeżdżają nie tylko zespoły z Białorusi, są tu także białoruskie zespoły z Polski i gwiazdy festiwalu. W tym roku gra Lao Che (w piątek) i Krambambula (w sobotę). Wśród innych gości m.in. Will'n'ska z Litwy, Nagual z Białorusi, białostockie ILO&Friends.
Jak mówi Lidia Piekarska z Białoruskiego Zrzeszenia Studentów, muzyka w tym roku nie zaskoczy słuchaczy, raczej przyciągnie. - Nie tworzy się nowa rockowa muzyka, co widać było bardzo po pierwszej części konkursu, który odbywał się w maju w Mińsku. Wśród konkursowych zespołów praktycznie wszystkie to była bardziej muzyka elektroniczna. Nie było instrumentów na żywo. Chcemy iść w takim nowoczesnym kierunku, pokazać to, czego się obecnie słucha - mówi Piekarska.
Specjalnie dla uczestników festiwalu Basowiszcza PKP zorganizowały dodatkowe kursy pociągów z Białegostoku do Walił w piątek o 16:05 i 19:35 oraz z Walił do Białegostoku 20 minut po północy w sobotę.
Wstęp na koncerty jest bezpłatny. Więcej informacji na Facebooku.
PROGRAM KONCERTÓW:
20.07.2018 r. - piątek
- 18.00 - Konkurs młodych kapel
- 20.00 - Will'N'Ska
- 21.00 - Nagual
- 22.00 - Lao Che
- 23.30 - Ilo & Friends
- 00.30 - Razbitaje Sierca Pacana
- 01.30 - Pjetlja Pristrastija
- 02.30 - Lou Badgers
21.07.2018 r. - sobota
- 18.30 - Laureat konkursu młodych kapel
- 19.00 - Ostrov
- 20.00 - Teleport
- 21.00 - Monrde's Mysterious Death
- 22.00 - Krambambula
- 23.15 - Neuro Dubel
- 00.30 - The Glitchhh
- 01.30 - :B:N:
- 02.30 - Warsaw Balkan Madness