Zimowe dokarmianie... jeleni?

Rogacze z Hajnówki obalają stereotypy. Udowadniają niedowiarkom, że to kule tłuszczowe, smakowite przekąski z kompostownika i ziarna słonecznika prosto z karmnika - są największymi przysmakami jeleniowatych z Puszczy Białowieskiej.

To już druga zima z jeleniami na podwórku. Stołują się u jednego z leśniczych Nadleśnictwa Hajnówka. - Przychodzą tam, gdzie jest im dobrze, gdzie czują się bezpieczne, gdzie ich nikt nie przegania. Nawet mu podziękowały, bo pozostawiły zrzut, poroże na podwórku - mówi nadleśniczy Mariusz Agiejczyk.

Młode jelenie robią to trochę na przekór staraniom leśników. W Puszczy Białowieskiej rozpoczęła się już zimowa akcja dokarmiania zwierząt. W paśnikach czeka siano, czekają też lizawki. Ale czymże są one w porównaniu... ze słonecznikiem prosto z karmnika!

Zobacz również