Czwartkowe spotkania dot. social media odbywają się w wybranych miastach Polski. Kilka lat temu, Białystok dołączył do nich jako 2. miasto poza Warszawą. Ich głównym tematem, zgodnie z nazwą, jest branża social media, dzielenie się wiedzą, budowanie nowych relacji oraz spędzenie czasu w miłym towarzystwie. Uczestnikami spotkań są między innymi pracownicy agencji social media, freelancerzy, specjaliści od PR, startupowcy, ale także osoby które dopiero stawiają pierwsze kroki w branży lub są nią żywo zainteresowani.
Na grudniowym 33. już Białostockim Czwartku Social Media prelegenci opowiadali o trzech tematach: rebrandingu dużej firmy z tradycjami, wykorzystaniu SMSów w marketingu i o tym, jak w prezentacjach opowiadać historie, które porywają słuchaczy.
Obecność w mediach społecznościowych może przynieść korzyści każdemu, bez względu na to czy jest się dużą czy mała firmą, instytucją, medium czy nawet zwykłym Kowalskim, który np. właśnie pisze bloga lub ma swój vlog na You Tube. Skąd jednak czerpać wiedzę o tym z jakich narzędzi korzystać, jaką strategię obecności w mediach społecznościowych przyjąć czy wreszcie jak w ogóle zabrać się do działań zmierzających do pojawienia się w kanałach społecznościowych? Wizyty na spotkaniach takich jak BCSM mogą zdecydowanie w tym pomóc.
Marta Grześ - "Większe i bardziej na środku - Kulisy rebrandingu firmy Witraż"
Rebranding kojarzy nam się najczęściej ze zmianą loga, albo co najwyżej identyfikacji wizualnej. Marta opowiedziała jak może wyglądać taki proces w dużej firmie z tradycjami (Witraż Okna i Drzwi) i że może on zajmować długie miesiące.
Czasem to także zmiana mentalna właścicieli i transformacja strategii prowadzenia biznesu. Zwłaszcza, że obecnie dotyczy to także informacji w Internecie, komunikacji w mediach społecznościowych i sposobu przygotowywania treści.
Z drugiej strony, to wyzwanie dla firmy współpracującej przy całym procesie. Przedsiębiorcy rzadko sięgają po takie narzędzia jak warsztaty marki, gdzie eksperci analizują silne i słabe strony, klientów, otoczenia biznesowe a nawet archetyp marki.
Andrzej Ogonowski - "A gdzie tam SMSy, panie!"
W dobie mediów społecznościowych wydaje nam się, że SMSy odchodzą już powoli do lamusa. I choć dostajemy ich miesięcznie setki, trudniej nam już sobie wyobrazić, że dokonujemy zakupów przez SMS, czy budujemy relacje z marką. Okazuje się, że są jednak obszary gdzie wiadomości SMS nadal są wykorzystywane, a nawet radzą sobie bardzo dobrze.
Przykładem są nie tylko kampanie, które poruszają ważne tematy społeczne lub są wykorzystywane do informowania czy ostrzegania ludności, ale także kampanie reklamowe. Coraz częściej wykorzystuje się w tym celu geofencing, czyli technologię która pozwala na precyzyjne powiadomienia na urządzenie mobilne wchodzące lub wychodzące z określonego terenu. A wszystko to możliwe dzięki GPS, mobilnym stacjom BTS, WiFi, Bluetooth, które pozwalają zlokalizować posiadaczy telefonów komórkowych z dokładnością do kilku metrów, nawet w budynkach.
MCL cinema Hong Kong Mobile phone car crash advertising effective
https://www.youtube.com/watch?v=5Gtio4V1L3o
Raczkujący w Polsce e-commerce wykorzystuje kanał SMS do informowania o ofertach handlowych, a w szczególności o rabatach i kampaniach promocyjnych. Z wysyłki powiadomień SMS w trakcie realizacji zamówień lub rozpatrzenia zgłoszenia korzysta ponad 84 proc. sklepów internetowych i 65 proc. stacjonarnych. Coraz więcej przedsiębiorstw z off-linowym kanałem sprzedaży decyduje się na dystrybucję spersonalizowanych ofert handlowych do własnej bazy klientów.
Oferty handlowe do zakupionych baz klientów wysyła coraz mniej sklepów stacjonarnych i internetowych. Wynika to z prostego faktu - komunikacja za pomocą wiadomości SMS jest efektywna wtedy, gdy trafia jedynie do tych, którzy sami podali numer telefonu zgodnie z zasadą permission marketingu.
Więcej informacji można znaleźć w raporcie "Trendy w komunikacji mobilnej 2016 - raport SMSAPI we współpracy z IPSOS | Blog SMSAPI.pl"
https://www.smsapi.pl/blog/aktualnosci/trendy-w-komunikacji-mobilnej-2016/
Kamil Kozieł - "O marnowaniu czasu antenowego"
Kamil to jeden z najlepszych w Polsce specjalistów od prezentacji scenicznej. Nie tylko ma na swoim szkoleniowym koncie polityków, prezesów, czy gwiazdy konferencji nowych mediów, ale też jest autorem teorii o "czterech warstwach prezentacji". Zmusza Cię do zastanowienia się czego oczekujesz kiedy jesteś słuchaczem, który właśnie wyszedł z Twojej prezentacji i musi sobie odpowiedzieć na porozrzucane po czterech warstwach pytania:
- WARSTWA WARTOŚCI: Co wiem, czego nie wiedziałem wcześniej i co zrobię, czego bym nie zrobił, gdybym tu nie przyszedł?
- WARSTWA NARRACJI: Czy byłem ciekawy co jest dalej? Czy mnie to bawiło? Czy zrozumiałem przekaz? Czy to ciągle pamiętam?
- WARSTWA WARSZTATU SCENICZNEGO: Czy obejrzałbym inne prezentacje w jej lub w jego wykonaniu?
- WARSTWA WIZUALIZACJI:Czy miał dobre slajdy?
Nie bez przyczyny na slajdach pojawiła się podobizna Pawła Tkaczyka - "Batmana" polskiego Internetu. To właśnie Paweł jest mistrzem w opowiadaniu historii i często tłumaczy jak to możliwe, że jedne historie od razu zostają nam w głowie, podczas gdy inne niemal natychmiast nikną w otchłani niepamięci. Tak, zgadliście, za to wszystko odpowiedzialny jest nasz mózg. A kiedy sztuka sceniczna spotyka w odpowiednim rytmie tajniki psychologii, to dalej jest już zdecydowanie prościej. Kamil prezentował główne cechy chwytliwych opowieści i koncepcji, a także wspominał o najważniejszych barierach utrudniających zrozumienie przekazu przez odbiorców. Uważajcie, po lekturze bloga Kamila, wasze prezentacje już nigdy nie będą takie same!
dr inż. Paweł Tadejko
Architekt rozwiązań IT. Przez ponad 10 lat zdobywał doświadczenie, przy realizacji dużych projektów informatycznych. Jako pracownik dydaktyczno-naukowy - a nawet data scientist - bo obronił doktorat z klasyfikacji arytmii w sygnale EKG próbuje przekazywać zdobyte doświadczenie na uczelni. Kierownik studiów podyplomowych na Wydziale Informatyki Politechniki Białostockiej. Stara się udowodnić, że kierunki studiów (m.in. Marketing Internetowy, Data Science czy Front-End Development) mogą być jak najbardziej rynkowe, a tworzone wspólnie z partnerami z biznesu, także praktyczne. Regionalny ambasador Startup Poland i Aula Polska oraz członek Rady Programowej Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości na Politechnice Białostockiej.