ROZMOWA. Wojciech Śleszyński o otwarciu Muzeum Pamięci Sybiru

Prowadzą nas eksponaty, multimedia, ale też same głosy Sybiraków, fragmenty ich wspomnień, w oparciu o nie budujemy narrację - mówi prof. Wojciech Śleszyński, dyrektor Muzeum Pamięci Sybiru. Otwarcie placówki nastąpi 17 września.

Rozmawialiśmy z dyrektorem Muzeum Pamięci Sybiru na temat otwarcia placówki [fot. bia24.pl]

Rozmawialiśmy z dyrektorem Muzeum Pamięci Sybiru na temat otwarcia placówki [fot. bia24.pl]

Jak dużym przedsięwzięciem jest Muzeum Pamięci Sybiru?

Trzeba pamiętać, że nasza placówka, muzeum narracyjne - to jest coś pomiędzy tradycyjnym muzeum, a teatrem. Mamy elementy filmu, możemy poczuć atmosferę. To jest zupełnie nowy wymiar. Podobnie jest z otwarciem, chcemy je zrobić na wielu płaszczyznach. Czterodniowa impreza, zaczynamy już jutro (16.09) spotkaniem naukowym, będziemy zastanawiali się jak w różnych krajach mówimy o deportacjach, zbrodniach sowieckich. Na naszej stronie będzie transmisja z uroczystości.

A oficjalne otwarcie?

Te oficjalne uroczystości, państwowo-samorządowe rozpoczną się w piątek (17.09) o godz. 12:00. Mamy potwierdzenie, że będzie prezydent Polski, liczba gości będzie ograniczona m.in. ze względu na pandemię. O 19:00 zapraszamy wszystkich mieszkańców na koncert Natalii Kukulskiej, o 20:30 - pierwsza iluminacja na naszym budynku. Kolejne dwa dni, sobota - pierwsze regularne zwiedzania wystawy i wiele atrakcji wokół, niedziela będzie dniem kresowym - opowiemy o traumie Sybiru, o Rosji, ale też nie zapominamy o tych ziemiach wschodnich, kresowych właśnie. Zaczniemy od Peletonu Pamięci, potem śniadanie kresowe, będzie też szereg atrakcji dla dzieci.

Co chętni zobaczą na Państwa wystawie?

Już w pierwszej sali widz zanurza się w tej przestrzeni, dosłownie przenosimy się w czasie. Prowadzą nas eksponaty, multimedia, ale też same głosy Sybiraków, fragmenty ich wspomnień, w oparciu o nie budujemy narrację. Traumę opowiadają nam sami Sybiracy, nie naukowcy czy oprowadzający. Jest to miejsce wyjątkowych emocji, zupełnie nowy wymiar muzealnictwa.

Takich placówek nie ma w naszym regionie...

I niewiele jest w całej Polsce, możemy mówić, góra o czterech tego typu muzeach w kraju. To pierwsza taka placówka na wschód od Wisły i pierwsza w tej części Europy. Naszą podróż symbolicznie rozpoczniemy od przedwojennego Rynku Kościuszki w Białymstoku, wrócimy też do ruin naszego miasta. Wystawa stała to opowieść, która jest wpleciona w historię doświadczeń wszystkich narodów w tej części Europy. Zsyłkom podlegali nie tylko Polacy, to temat niezwykle ciekawy. Spróbujemy w sposób nowoczesny zainteresować zachodniego odbiorcę. Mamy wyjątkowy audioprzewodnik, który w siedmiu językach poprowadzi nas przez ekspozycję. Niedługo udostępnimy też tablet, oferta skierowana głównie do rodzin, on zapewni nam dodatkowe atrakcje. Ta wystawa uruchamia, proszę mi wierzyć, wszystkie zmysły! Jest kiosk multimedialny, jest restauracja i całe mnóstwo innych propozycji. Nie ulega wątpliwości, że to najnowocześniejsze muzeum w Polsce.

To Muzeum ważne nie tylko dla turystów, mieszkańców, ale też dla władz. Pojawiają się głosy, że państwo być może chciałoby przejąć zwierzchnictwo nad placówką. To coś zmieniłoby w Waszej organizacji pracy?

Rozmawia Pan z profesorem historii, nie politykiem. Odpowiadam za wybudowanie Muzeum Pamięci Sybiru, za całą warstwę historyczną, za przekaz. Proszę mi wierzyć, nie dzielę naszych widzów i nigdy tego nie zrobię - na zwolenników jednej, drugiej czy trzeciej partii. Muzeum jest dla nas wszystkich, ono powstało dzięki środkom miasta, rządowym, unijnym. Wszyscy wspólnie powinniśmy dbać o pamięć o naszej przeszłości.

Zapytam wprost. Stresuje się Pan otwarciem? Włożył Pan w Muzeum mnóstwo pracy.

Stres jest i myślę, że to naturalna reakcja, widzę go też w zespole, lecz jest to stres pozytywny. Jesteśmy pewni, że pracę wykonaliśmy najlepiej jak potrafimy. Ocenę pozostawiamy państwu, odwiedzającym. Chciałbym, żebyśmy wszyscy byli dumni z tego Muzeum. Czy będziemy? Zapraszam do indywidualnej oceny podczas zwiedzania wystawy.

Zobacz również