Odszkodowanie z OC sprawcy – jakie świadczenia nam przysługują?
To, czego możemy domagać się jako strona poszkodowana z OC sprawcy, określa Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych oraz unijne dyrektywy. Zgodnie z nimi z OC sprawcy poszkodowany może ubiegać się zadośćuczynienia za niszczoną karoserię, wyposażenie auta, czy za rzeczy, które w tym czasie były w nim przewożone. To jednak dopiero początek, ponieważ odszkodowanie z OC sprawcy może wiązać się również z koniecznością pokrycia kosztów transportu pojazdu do warsztatu i ma to zastosowanie, gdy dany pojazd ulegnie większej szkodzie.
Z OC sprawcy można domagać się także pojazdu zastępczego na czas naprawy uszkodzonego auta, a jeśli dojdzie do szkody całkowitej, to nawet wypłacenia świadczenia, które będzie zgodne z jego wartością. W przypadku kontuzji, czy nawet poważniejszych urazów można domagać się zwrotu kosztów leczenia, rehabilitacji, czy zarobków utraconych w wyniku wypadku. Z OC sprawcy można też domagać się wypłacenia renty, zadośćuczynienia za ból, czy odszkodowania z tytułu trwałego uszczerbku na zdrowiu.
Tylko jak wygląda sytuacja, gdy sprawca wypadku nie ma OC?
Wydawać by się mogło, że w takich sytuacjach jesteśmy na przegranej pozycji, ponieważ jak domagać się odszkodowania od kogoś, kto nie ma stosownego ubezpieczenia. Jednak wystarczy zebrać trochę informacji lub zajrzeć na https://ubezpieczamy-auto.pl/, a dojdziemy do wniosku, że nie zostajemy bez odpowiedniego wsparcia. Jak się okazuje, w takich sytuacjach chroni nas Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG). To właśnie on zajmuje się wypłatą odszkodowań osobom, które doznały szkody z winy kierowcy pojazdu bez ubezpieczenia OC.
Tym samym dzięki Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu mamy zagwarantowane, że wszystkie szkody, jakie nas spotkają z winy sprawcy, zostaną w całości pokryte z odszkodowania. Co ważne, Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny chroni nasze zdrowie i życie oraz naszych pasażerów, jak również rzeczy, które w tym czasie przewoziliśmy.
Co robić, gdy sprawca szkody nie ma polisy OC?
Jeśli okaże się, że sprawca nie ma ważnego ubezpieczenia OC, to nie należy słuchać jego tłumaczeń, tylko od razu wezwać na miejsce zdarzenia policję. To właśnie mundurowi sprawdzą okoliczności zdarzenia i sporządzą stosowną notatkę. Następnie należy zgłosić swoją szkodę z ubezpieczenia OC w towarzystwie ubezpieczeniowym, które sprzedaje polisy komunikacyjne. Może to być dowolne towarzystwo ubezpieczeniowe, ale wiadomo, że większość z nas i tak postawi na swojego ubezpieczyciela, ponieważ wierzymy, że to on zadba o nasze interesy.
Ubezpieczyciel w chwili otrzymania zgłoszenia rozpocznie proces likwidacji szkody, co jest jednoznaczne z przekazaniem niezbędnych dokumentów i pomocą w ich przygotowaniu. Jeśli szkoda dotyczy zdrowia i życia osób, to konieczne będzie przedłożenie również dokumentacji medycznej. Sprawa później trafia w ręce rzeczoznawcy i to właśnie o ocenia zakres szkody w pojeździe, rzeczach, czy w zakresie urazów poszkodowanego.
Po wycenie szkody i skompletowaniu dokumentów towarzystwo ubezpieczeniowe przekazuje sprawę do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Ten ma 30 dni na wypłatę odszkodowania poszkodowanym w przypadku braku polisy OC sprawcy.