Dr n. med. Wojciech Karwowski, ginekolog-położnik, klinika Estimed w Białymstoku:
- Wszelkie objawy menopauzalne, które powodują fizyczne i funkcjonalne zmiany w śluzówce pochwy. Zabieg jest też bardzo skuteczny w terapii nietrzymania moczu, które nasila się głównie w okresie okołomenopauzalnym w związku ze zmianami w budowie ścian pochwy i okolic cewki moczowej. Trzeba jednak pamiętać, że żaden tego typu zabieg nie jest stuprocentowo skuteczny. Ważna jest kompleksowa terapia, a więc połączona z długoterminowymi ćwiczeniami mięśni Kegla, a także podjęcie leczenia w możliwie najwcześniejszej fazie schorzenia, przy pojawieniu się pierwszych objawów nietrzymania moczu.
Na czym polega specyfika leczenia nową metodą?
- Jest to zabieg, który może zastąpić dotychczasowe, bardziej inwazyjne metody leczenia takie jak chirurgia czy laseroterapia. W przeciwieństwie do tych metod - ThermiVa nie jest obarczona ryzykiem powikłań, jest nieinwazyjna, całkowicie bezbolesna, a jednocześnie pacjentki poddane terapii tą metodą nie wymagają rekonwalescencji.
A czy młodsze kobiety mogą skorzystać z zalet tego zabiegu?
- Takie same problemy dotyczą także kobiet po porodach, a związane są z relaksacją poporodową ścian pochwy i zmianą anatomii narządu rodnego. Stosując ThermiVa jesteśmy w stanie w znacznym stopniu przywrócić przedporodową anatomię i fizjologię pochwy. Nie ma więc ograniczeń wiekowych do stosowania tego zabiegu, dotyczy on wszystkich kobiet, których dotykają w/w problemy.
Czy zabieg ma zastosowanie także w ginekologii estetycznej?
- Tak. Zabieg regeneruje kobiece narządy intymne, poprawiając zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne niedoskonałości. Polega na kontrolowanym podgrzewaniu leczonych tkanek, co powoduje zwiększenie ukrwienia i obkurczanie włókien kolagenowych, a co za tym idzie - zwiększenie napięcia, ujędrnienie i odmłodzenie okolic intymnych. Efekty leczenia są widoczne tuż po zabiegu.
Jak długo utrzymują się te efekty?
- Ponieważ jest to metoda nowa, nie można jednoznacznie ocenić jej skuteczności w perspektywie wieloletniej. Natomiast dotychczasowe badania mówią, że po roku efekt terapii utrzymuje się i nie zauważono zmniejszenia jej skuteczności w miarę upływu czasu.
- Na czym polega innowacyjność zabiegu w stosunku do dotychczasowych metod?
Zabieg laserowy wykorzystuje światło o różnej długości fal do wywołania kontrolowanego uszkodzenia śluzówki i pobudzenia przez to włóknienia. Przy ThermiVa mamy do czynienia z falą radiową, zatem unikamy bezpośredniego, inwazyjnego działania na śluzówkę. Co istotne, w zabiegu laserowym nie ma żadnej kontroli nad temperaturą tkanki, natomiast ThermiVa wykonuje się z równoczesnym pomiarem temperatury ścian pochwy, która nie może przekroczyć 47 st. C. Nie ma więc możliwości poparzenia pacjentki, zabieg jest całkowicie bezpieczny i nieinwazyjny.
Czy urządzenia do wykonywania takiego zabiegu są bezpieczne?
- Urządzenie do wykonywania zabiegu ma certyfikat Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) i certyfikat UE. Zostało oficjalnie dopuszczone, jako jeden ze sposobów leczenia w USA i w Unii Europejskiej.