Nie siedź. Spaceruj co najmniej kwadrans codziennie

Blisko połowa Polaków spędza w pozycji siedzącej ponad pięć godzin każdego dnia - dowiadujemy się z badania MultiSport Index 2019. Światowa Organizacja Zdrowia alarmuje, że godzina siedzenia skraca życie o 21 minut (to więcej niż jeden wypalony papieros).

/pixabay.com/

/pixabay.com/

W ramach badania zapytano Polaków przez ile dni w ciągu tygodnia chodzą bez przerwy przez co najmniej 10 minut. Okazało się, że 18 proc. ankietowanych nie mogło wskazać choćby jednego takiego dnia. 

- Pod względem spacerowania i poziomu aktywności fizycznej Polacy znajdują się poniżej europejskiej średniej. Według Eurobarometru 2017 około 15 proc. Europejczyków zadeklarowało, że nie spaceruje nawet 10 minut w ciągu tygodnia. W Polsce takich osób w 2017 było 7 procent więcej. To dużo gorzej niż w pozostałych krajach Europy. Jednak u nas, przeciwnie do zmian obserwowanych w Europie, odsetek niespacerujących systematycznie maleje, z 25 proc. w 2013, do 22 proc. po czterech latach i 18 proc. w chwili obecnej - mówi dr Janusz Dobosz z Narodowego Centrum Badania Kondycji Fizycznej AWF Warszawa.

Ze spacerów najrzadziej korzystają mieszkańcy miast o wielkości od 100 do 200 tys., osoby między 40. a 49. rokiem życia oraz te prowadzące własną działalność gospodarczą. 

SIEDZENIE SKRACA ŻYCIE

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała siedzący tryb życia za czwartą, wiodącą przyczynę śmiertelności na świecie. Każdego roku bezruch odpowiada za 6 proc. zgonów (ponad 3 miliony rocznie). Badanie MultiSport Index wykazało, że prawie co drugi Polak (48 proc.) spędza w pozycji siedzącej ponad 5 godzin dziennie. 16 proc. mieszkańców Polski siedzi powyżej 9 godzin na dobę. 

- Połączenie pracy biurowej z ciągłym przebywaniem w wymuszonej pozycji może przyczynić się do niekorzystnych zmian w organizmie. Przede wszystkim należą do nich: nadciśnienie tętnicze, cukrzyca drugiego typu, zakrzepica naczyń żylnych nóg (uczucie ciężkości nóg i obrzęki), zespół cieśni nadgarstka jako konsekwencja nienaturalnego ułożenia ręki podczas korzystania z komputera. Dlatego zwłaszcza dla osób wykonujących pracę umysłową potrzeba ruchu nabiera szczególnego znaczenia - mówi dr Agata Mroczek, ekspert w zakresie anatomii człowieka oraz fizjoterapii w sporcie, wykładowca akademicki.

SPACER PRZEDŁUŻA ŻYCIE 

Spacer jest najprostszą formą aktywności fizycznej, która służy wszystkim, niezależnie od wieku - zapewnia dr Janusz Dobosz. Codzienny marsz może nawet wydłużyć życie. Potwierdzają to m. in. wyniki dwunastoletnich badań przeprowadzonych przez francuskich naukowców z University Hospital of Saint-Etienne, którzy dowiedli, że wśród osób po 65. roku życia już 15 minut spaceru dziennie obniża ryzyko śmierci o 22 proc. W Polsce spacery są najbardziej popularną formą ruchu wśród seniorów - 8 proc. z nich maszeruje każdego dnia. Spacerowanie przynosi także znaczące korzyści młodszym osobom. 

- Należy pamiętać, że każda, nawet najmniejsza dawka ruchu jest lepsza od jego braku. Już podczas spokojnego spaceru, serce pracuje szybciej, niż w czasie spoczynku, robi nam się cieplej, delikatnie przyspiesza też oddech, co przekłada się na lepsze dotlenienie i ukrwienie organizmu. Składniki odżywcze i tlen docierają lepiej do wszystkich tkanek, w tym do mózgu, który nawet po 10 minutach spaceru staje się bardziej aktywny i lepiej przygotowany do wysiłku intelektualnego - mówi dr hab. n. med. Ernest Kuchar, specjalista medycyny sportowej, Kierownik Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.

Eksperci zachęcają, by aktywność fizyczną w postaci spacerów wprowadzić w codzienną rutynę np. wysiadając z autobusu w drodze do pracy jeden lub dwa przystanki wcześniej niż zwykle. Spacer to początek drogi do aktywności fizycznej

Zobacz również