- Od kilku miesięcy przygotowujemy się do wdrożenia nowego konceptu dla niewielkich sklepów w mniejszych miejscowościach. W ostatnim czasie testowaliśmy ten model współpracy i spotkał się on z zainteresowaniem właścicieli punktów o profilu ogólnospożywczym - mówi Sylwia Olechno, dyrektor generalny Grupy Chorten.
Już ponad 30 sklepów zdecydowało się wejść pod logo Sasanki.
- Proponujemy nieco inne warunki współpracy, niż dotychczas praktykowane w ramach sklepów partnerskich Grupy Chorten, ponieważ mamy na uwadze specyfikę prowadzenia biznesu opartego na handlu tradycyjnym także na wsiach i w małych miasteczkach. Choć i w przypadku tego nowego formatu korzystamy z efektu skali grupy zakupowej, więc możemy zaproponować partnerom Sasanki lepsze ceny na zamówienia. Chcemy wspólnie walczyć o przyszłość polskiego handlu tradycyjnego i dawać nadzieję detalistom, którym trudno utrzymać się na rynku zdominowanym przez zagraniczne sieci. Dajemy im wsparcie, by mogli swoim klientom zaproponować niższe ceny - podkreśla Sylwia Olechno.
Zaznacza, że właściciele sklepów, którzy będą chcieli działać pod logo Sasanki, korzystają z doświadczenia Grupy Chorten w negocjowaniu umów z producentami. Dla sklepów stworzono specjalną identyfikację wizualną z logo Sasanki.