Głównym motywem poszukiwania ofert online jest cena. Kupując w internecie możemy sporo zaoszczędzić. Według danych Punkty, statystyczny Polak kalkulujący ubezpieczenie i finalizujący zakup online, może zaoszczędzić nawet 581 zł. Aż 65 proc. osób sprawdzających ceny polis w internecie to osoby z miejscowości do 100 tys. mieszkańców.
- Przyzwyczailiśmy się do myślenia, że z internetowych agregatorów korzysta Polak mieszkający w dużym mieście - wyjaśnia Sławomir Bilik, prezes Punkta. - Nasze dane pokazują, że Polacy robiący kalkulacje ubezpieczeń pochodzą z małych miejscowości. Znają swoje potrzeby i wiedzą, jak wybrać dopasowany do siebie produkt. Chcą sprawdzać, czy oferta, którą dostali od ubezpieczyciela na pewno ma rynkową cenę.
Najbardziej tego świadomi są przede wszystkim mieszkańcy centralnej oraz zachodniej części Polski. Jak mówią dane zebrane przez Punktę w okręgu łódzkim aż 90 proc. osób robiących kalkulacje w sieci, to mieszkańcy mniejszych miejscowości. Za nimi plasują się kierowcy z okręgu lubelskiego i kieleckiego - tam 75 proc. klientów porównujących ceny online mieszkają w miejscowości poniżej 100 tys. mieszkańców.
Mieszkańcy mniejszych miejscowości najczęściej robią kalkulacje ubezpieczeń komunikacyjnych bo najwięcej samochodów jeździ poza największymi aglomeracjami.
98 proc. polskich kierowców deklaruje posiadanie przynajmniej jednego samochodu w gospodarstwie domowym. Ponad połowa jest właścicielami co najmniej dwóch aut, a trzy samochody i więcej ma aż 15,1 proc. polskich rodzin - wynika z raportu "Polaków portfel własny: w drodze" opracowanego przez Santander Consumer Bank.
Co najmniej 2 samochody posiada 63,9 proc. Podobnie wygląda sytuacja w miastach do 50 tys. mieszkańców, gdzie 2 lub więcej aut ma 66,7 proc. rodzin. W miastach powyżej 500 tys. mieszkańców 78,1 proc. gospodarstw domowych korzysta z jednego auta, a blisko jedna piąta nie ma samochodu.
Wg danych z raportu McKinseya "E-w dystrybucji ubezpieczeń" 43 proc. klientów ubezpieczeniowych to ci, którzy sprawdzają oferty online, a finalizują je w sposób tradycyjny. Bodźcem do porównywania ofert w internecie jest odnowienie polisy obowiązkowego ubezpieczenia gdy przychodzi koperta od dotychczasowego ubezpieczyciela. Ona motywuje do sprawdzenia, analizy i kalkulacji kosztów polisy.