Popioły ze spalania węgla w elektrowniach i elektrociepłowniach to niewątpliwie problem współczesnego przemysłu. Duża ich cześć składowana jest na hałdach. Sposób, jak je zagospodarować, znalazła białostocka spółka LSA. Prace badawcze pod przewodnictwem Krzysztofa Łuczaja , prezesa LSA trwały w sumie ponad 15 lat. W ich efekcie powstała kompleksowa i ekologiczna technologia przetwarzania popiołów na lekkie i wysokowytrzymałe kruszywo. Jej wielką zaleta jest bezodpadowość. Ze względu na innowacyjność, jest chroniona szeregiem patentów.
W Zakopanym odbyła się XXIII Międzynarodowa Konferencja "Popioły z energetyki". To największa branżowa impreza, na której co roku spotkają się osoby odpowiedzialne za energetykę w Polsce i w Europie oraz za zagospodarowanie produktów spalania węgla. W tym roku szczególną uwagę poświęcono przygotowywanym legislacjom Komisji Europejskiej w zakresie Gospodarki o Obiegu Zamkniętym (circular economy).
Chodzi o zmianę mentalności. Od dziesiątek lat w Europie obowiązywał model "weź-wyprodukuj-zużyj-wyrzuć". Nie myślano o przyszłości: zakładano, że zasoby naturalne są niewyczerpalne, a odpady zawsze gdzieś da się zmagazynować. W ostatnich latach zaczęto zauważać, że surowców naturalnych jest coraz mniej, by je wydobyć coraz bardziej degraduje się środowisko, a koszty wydobycia wciąż się podnoszą Tyka też ekologiczna bomba związana ze składowaniem odpadów. Teraz Unia kładzie nacisk na "circular economy" i zachęca do wykorzystywania w produkcji w pierwszej kolejności surowców wtórnych przed naturalnymi. Podobnie chce premiować technologie bezodpadowe. Są już nawet pierwsze wytyczne legislacyjne.
W Zakopanem LSA zostało docenione właśnie za odwagę we wdrażaniu oryginalnych, niestosowanych dotychczas rozwiązań technicznych i technologicznych,
umiejętne wykorzystanie współpracy pomiędzy nauką, administracją rządową i biznesem. Nagrodzono także innowacyjne podejście do wykorzystania ubocznych produktów spalania.
- Unia Europejska stawia na technologie działające w systemie "circular economy", a my właśnie tak działamy - mówi Krzysztof Łuczaj, prezesa LSA. - Każdego roku w Polsce powstaje około 20 mln ton ubocznych produktów spalania węgla w energetyce. I jest to ogromny problemem. A my wiemy, co z tym zrobić: popioły przerabiamy na lekkie kruszywo spiekane Certyd. Nasza technologia jest bezodpadowa. A nasze kruszywo można wykorzystać w budownictwie, drogownictwie czy ogrodnictwie.
Certyd jest alternatywą i doskonałym zamiennikiem dla kruszyw naturalnych. Jest bezpieczny dla ludzi i zwierząt. Ma również wyjątkowe cechy: jest produktem o wysokiej wytrzymałości, mrozoodporności i trwałości. Co również ważne produkty powstałe z Certydu mogą być poddawane recyklingowi. Do tej pory opisano 26 zastosowań Certyd-u.
W tym roku Certyd dostał Podlaską Markę Roku w kategorii "Odkrycie".