Na powierzchni 1000 m2 firma z Czarnej Białostockiej zaprezentowała w Bednarach swoje przyczepy i rozrzutniki – zarówno nowości, dostosowane do najnowszych potrzeb rolników, jak i te produkowane seryjnie od wielu lat. Wszystkie w 100 proc. ocynkowane ogniowo, co wyróżnia maszyny Cynkometu na tle branżowej konkurencji.
- Na targach pokazaliśmy nasze najnowsze urządzenia, które choć miały już swoje premiery, to stanowią mocne świadectwo naszej innowacyjności – mówi Tomasz Awłasewicz,dyrektor Centrum Badawczo Rozwojowego Technologii Rolnicznych Cynkometu, w którym powstały maszyny.
Zestaw Wodnik – to zabudowa do przyczepy belowej T-608/2, zmieniająca ją uniwersalny transporter wody o pojemności 8000 litrów. Prezentowana w Bednarach wersja maszyny była wyposażona w motopompę o wydajności do 4.000 litrów na minutę, zestaw czterech rozkładanych poideł dla bydła oraz łyżkę rozlewczą do nawadniania pól i łąk.
- Maszyna może więc służyć, jako stacja pojenia bydła, jako nawadniacz upraw lub transporter wody. Zainstalowana pompa ssąco-tłocząca wyposażona w wąż ssawny o długości 7m umożliwia napełnianie wodą ze zbiorników gruntowych (staw, rzeka, jezioro). Pompa zapewnia także odpowiednie ciśnienie na wylocie łyżki rozlewczej zapewniając szeroki rozprysk wody przy nawadnianiu areałów – mówi Tadeusz Awłasewicz.
Kolejne prezentowane nowości to rozsiewacz wapna i nawozów RWN-8000 Wapniak do precyzyjnego nawożenia oraz jednoosiowy rozrzutnik o niskim pułapie załadunku NRN Aligator.
Na stoisku znalazły się także maszyny o ładowności 14-15t, takie jak rozrzutniki 1-osiowe Zeus i N-264/1 CS Line, przyczepa skorupowa rolnicza T-617/4 oraz budowlana ze skrzynia z Hardox-u T-617/6.
- Dla producentów zbóż zaoferowaliśmy przyczepy burtowe z wywrotem trójstronnym o pojemności 20 m3. Niestety zabrakło na stoisku Marchewki - specjalistycznej przyczepy do zbioru i transportu marchwi PW-22 z uchylnymi pokładami na skrzynio-palety, ponieważ przed targami została sprzedana na rynek ukraiński – dodaje dyrektor Awłasewicz.
Podczas targów firma promowała również swoją kolejną linię produktową - maszyn wykonywanych na indywidualne zamówienie klienta. W tym zakresie Cynkomet oferuje przede wszystkim drogowe naczepy i przyczepy do transportu specjalistycznego maszyn. Najnowszym spośród tych produktów jest czteroosiowa naczepa niskopodwoziowa NNR-54 z dwoma tylnymi osiami samoskrętnymi i zagłębianymi pokładami – również tu rama naczepy jest w 100 proc. cynkowana ogniowo.
- Niewątpliwie targi w Benarach są ważnym wydarzeniem branżowym – ocenia dyrektor Awłasewicz. – Umożliwiają one firmom prezentację najciekawszych i najnowszych wyrobów, a odwiedzającym klientom – możliwość porównania sprzętu, oferowanego przez różnych producentów w jednym miejscu. Dla nas to też możliwość spotkania z naszymi partnerami biznesowymi i potencjalnymi klientami oraz okazja do wysłuchania ich opinii, uwag i sugestii.
Wymiernym efektem targów są liczne zamówienia na maszyny Cynkometu - zarówno ze strony kontrahentów krajowych, jak i zagranicznych, a także nowe kontakty biznesowe.
- Należy podkreślić, że dla naszej branży obecna sytuacja rynkowa jest bardzo trudna – mówi Tomasz Awłasewicz. - Obecny zastój sprzedażowy boleśnie odczuwają wszyscy producenci maszyn rolniczych. Rynek zmniejszył się o około 30 proc., co ma bezpośredni wpływ na sprzedaż. Niska cena zboża, brak finansowania zakupu maszyn powoduje, iż rolnicy wstrzymują się z zakupami. Wiele firm znacznie redukuje koszty, zwalniając mi.in. pracowników lub obniżając im pensje. My stawiamy na promocje, marketing i poszukiwanie nowych rynków eksportowych, aby przygotować się do sprzedaży w kolejnych latach.