VIDEO. Filia UwB w Wilnie otrzymała ministerialne wsparcie. Studenci doczekają się swojego budynku

Dziś Wydział Ekonomiczno - Informatyczny UwB w Wilnie wynajmuje pomieszczenia, by umożliwić naukę młodym Polakom mieszkającym na Litwie. Nie sprzyja to budowaniu prestiżu uczelni, a koszty stale rosną. Wkrótce ma się to zmienić. Uczelnia zyska swoją siedzibę dzięki wsparciu z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Na ten dzień od lat czekały kolejne władze Uniwersytetu w Białymstoku. Od 2007 roku, czyli od momentu powstania filii UwB w Wilnie, studentom i pracownikom brakowało jednego - uniwersyteckiego budynku z prawdziwego zdarzenia. Dziś los filii się odmienił. Podpisano umowę pomiędzy Uniwersytetem w Białymstoku oraz Skarbem Państwa - Ministrem Nauki i Szkolnictwa Wyższego ws. dofinansowania przebudowy, rozbudowy budynku Wydziału Ekonomiczno - Informatycznego UwB w Wilnie.

MISJA: WILNO

Działający od października 2007 roku Wydział Ekonomiczno - Informatyczny UwB w Wilnie był pierwszym zagranicznym wydziałem utworzonym przez polską uczelnię. Chodziło o realizację ważnej misji: umożliwienie polskiej młodzieży mieszkającej na Litwie kształcenia na poziomie akademickim w języku polskim. Był to jeden z najważniejszych postulatów mieszkających tam Polaków.

-Aktualnie mamy już 620 absolwentów, kształcimy na trzech kierunkach: ekonomii, informatyce i europeistyce. Obecnie na wydziale studiuje 300 osób, a w tym roku będziemy mieli pierwszych absolwentów europeistyki, bowiem jest to najmłodszy kierunek - mówiła dziekan Wydziału Ekonomiczno - Informatycznego w Wilnie, dr hab. Mieczysława Zdanowicz.

Od początku działalności filii problemem był brak własnego, odpowiedniego budynku. W 2008 roku udziałowcy Universitas Studorium Polona Vilnensis (organizacji wspierającej rozwój polskiego szkolnictwa na Litwie) przekazali uczelni działkę z budynkiem przy ul. Makowej. Budynek ma 300 m2, mieściły się w nim dwie sale, ale przez jego stan techniczny od lat nie może być używany.

Budynek UwB w Wilnie przy ul. Makowej /fot. UwB/

Zajęcia odbywają się w wynajmowanych pomieszczeniach. Dla uniwersytetu oznacza to dodatkowe koszty, dla studentów i pracowników brak należytego komfortu, a dla wszystkich ... problem z budowaniem prestiżu uczelni. Uniwersytet w Białymstoku nie jest w stanie samodzielnie sfinansować rozbudowy budynku lub zakupu nowego obiektu.

PRAWIE 19 MILIONÓW ROZWIĄŻE PROBLEMY

18 mln 952 tys. złotych - to kwota, która rozwiąże problemy wileńskiej filii białostockiego uniwersytetu. Dofinansowanie pochodzi z budżetu państwa. 4 mln 200 tys. złotych to wkład własny uczelni.

-Państwo wzięliście na swoje barki ciężar misji, która powinna być misją całego państwa. To podtrzymywanie polskości na terytorium Litwy, budowa inteligenckich elit polskich - mówił na dzisiejszej konferencji prasowej Jarosław Gowin, Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego. -Bardzo się cieszę, że dzięki tym 19 milionom warunki do prowadzenia zajęć, do kształcenia młodych Polaków, będą zdecydowanie lepsze. Poza tym, Litwa jest dla Polski bardzo ważnym partnerem, dlatego tym bardziej chcemy dbać o naszych rodaków - dodał.

- Dla nas jest to decyzja kluczowa, to jest jak być albo nie być dla tego wydziału. Dlatego tym bardziej dziękuje - mówił dr hab. Robert Ciborowski, rektor UwB.

W tym roku rozpoczną się prace projektowe. Budynek przy ul. Makowej ma być nie tylko wyremontowany, ale i rozbudowany. Po zakończeniu prac do dyspozycji studentów i pracowników będzie nieco ponad dwa tysiące metrów kwadratowych. Uroczysta inauguracja roku akademickiego w nowej siedzibie planowana jest na 2021 rok.

Zobacz również