Budynek szpitalny, w którym niebawem na świat będą przychodzić nowi mieszkańcy Białegostoku i województwa jest już gotowy. Inwestycja polegała na przebudowie, rozbudowie oraz nadbudowie istniejącego budynku. W to właśnie miejsce przeniesiony zostanie oddział ginekologiczno-położniczy w ulicy Warszawskiej. Nowy adres to ulica M. Skłodowskiej-Curie 26. Sale są jeszcze puste, ale dyrekcja szpitala już ogłosiła przetargi na wyposażenie oddziałów. Do 27 grudnia etap przetargów ma się zakończyć.
Budynek tworzą teraz cztery kondygnacje o powierzchni 4,6 tys. m kw. Parter to poradnia ginekologiczno-pediatryczna. Na pierwszym piętrze będzie się znajdował oddział położniczy, w którym znajdzie się 15 łóżek, cztery sale porodowe i sala cięć cesarskich.
Na drugim piętrze będzie oddział neonatologii z patologią noworodka i intensywną terapią. Tam stanie 13 łóżek dla kobiet, 13 łóżek dla dzieci oraz 10 inkubatorów. Trzecie piętro to neonatologia z patologią ciąży. Będzie 16 łóżek dla kobiet, 16 dla dzieci oraz cztery inkubatory. Czwarte piętro to ginekologia - 15 łóżek oraz blok operacyjny. W sumie to szpital będzie mógł przyjąć 61 kobiet. Łóżek dla dzieci będzie 29, inkubatorów 14.
- Standard tego szpitala nie odbiega od standardów oferowanych w placówkach prywatnych - zapewniał Bohdan Dyjuk, członkiem Zarządu Województwa Podlaskiego.
Sale są przeważnie dwuosobowe z łazienką. Jest też sala, która umożliwia poród w wodzie.
Inwestycja kosztowała 30 mln złotych, tegoroczne dofinansowanie wynosi 1,6 mln i zostanie przeznaczone na wyposażenie szpitala.