Marsz Równości. Podejrzany o pobicie trafi przed sąd

Białostoccy policjanci zatrzymali kolejną osobę podejrzaną o pobicie 18-latka podczas lipcowego Marszu Równości. 25-latek usłyszał już zarzut.

Marsz Równości w Białymstoku 20 lipca 2019 r. /fot. archiwum BIA24/

Marsz Równości w Białymstoku 20 lipca 2019 r. /fot. archiwum BIA24/

Tuż po marszu równości, który przeszedł ulicami Białegostoku 20 lipca 2019 r., w sieci pojawiły się filmiki oraz zdjęcia osób łamiących prawo. W Komendzie Miejskiej Policji w Białymstoku została powołana specjalna grupa zajmująca się identyfikacją osób, które dopuściły się przestępstw i wykroczeń w trakcie trwania zgromadzeń.

Jednym z najbardziej bulwersujących zdarzeń było pobicie 18-latka na ul. Skłodowskiej. Grupa osób podbiegła do jednego z przechodniów, a następnie go pobiła. Do tej sprawy policjanci zatrzymali już wcześniej jedną osobę. Pracujący nad sprawą kryminalni z białostockiej komendy, ustalili tożsamość kolejnej osoby w związku z tym zdarzeniem. Okazał się nim 25-letni mieszkaniec Białegostoku. Mężczyzna wczoraj został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut pobicia. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Policjanci przypominają, że na stronie internetowej KMP w Białymstoku nadal są dostępne wizerunki osób łamiących prawo 20 lipca w centrum Białegostoku. Do tej pory mundurowi zidentyfikowali 140 osób. Z 131 osobami przeprowadzono już czynności. Policjanci ustalają jeszcze tożsamość dziewięciu osób.

Zobacz również