6-latek uciekł pijanemu opiekunowi

6-letni chłopiec uciekł podczas powrotu z przedszkola. Wieczorem odnalazł go policjant z psem tropiącym. Po przebadaniu ojczyma, pod którego opieką było dziecko, okazało się, że miał ponad 4 promile alkoholu we krwi.

fot. pixabay

fot. pixabay

W czwartek (23 lutego) około godz. 19 białostocka policja otrzymała zgłoszenie dotyczące zaginięcia 6-letniego chłopca. Rodzina poinformowała, że chłopiec oddalił się podczas powrotu z przedszkola. Przed zgłoszeniem sprawy na policję, rodzina szukała dziecka na własną rękę.

Około godz. 19:35, na osiedlu TBS chłopca odnalazł policjant przewodnik z psem. Uwagę policjantów zwrócił opiekun 6-latka, partner jego matki, który odebrał chłopca z przedszkola. To jemu uciekł chłopiec. Po przebadaniu mężczyzny alkomatem, okazało się, że ma 4 promile alkoholu we krwi.

Trwa ustalanie okoliczności zagubienia się dziecka i miejsca gdzie przebywało. Policjanci badają także, czy mężczyzna był pijany w momencie odbioru 6-latka z przedszkola i czy pracownicy przedszkola zwrócili uwagę na jego stan.

Zobacz również