Żubry rozbiły Hutnika

Koszykarze białostockich Żubrów odkuli się po porażce z Turem Bielski Podlaski i wysoko pokonali warszawskiego Hutnika 93:69. Szczególnie dobrze w sobotni wieczór zaprezentował się Patryk Andruk, który rzucając 18 punktów został najskuteczniejszym strzelcem zespołu.

/fot. BIA24.pl/

/fot. BIA24.pl/

- Znam go bardzo dobrze. To mój wychowanek. Znam go bardzo długo. Na treningach często pokazuje bardzo wysokie umiejętności strzeleckie. W rozgrywkach U20, gdzie nasz klub w połączeniu z klubem SPK Białystok rywalizował między innymi z drużynami z Ursynowa oraz Legii, Patryk był najlepszym strzelcem tych zawodów. Umiejętności strzeleckie, jak na swój wiek ma ogromne, wciąż tylko ma jeszcze problemy z grą w obronie. Często robi łatwe straty, dlatego nie zawsze dostawał tyle minut, ile by chciał. W tygodniu poprzedzającym mecz z Hutnikiem też wyglądał bardzo dobrze. W grze wewnętrznej pomiędzy starszymi, a młodymi zawodnikami rzucił chyba z siedem ?trójek?. Dawał dobre sygnały i potwierdził to w lidze. Jeśli nadal tak będzie nad sobą procował, to myślę, że będziemy mieli z niego pociechę - chwalił po meczu najlepszego strzelca swojego zespołu w meczu z Hutnikiem, trener Tomasz Kujawa.

Dla białostoczan był to bardzo ważny mecz w kontekście walki o pierwsze miejsce w tabeli po sezonie zasadniczym. Żubry nie mogły sobie pozwolić na porażkę, tym bardziej, że po przegranej w Bielsku, a dwa punkty zbliżył się do Żubrów Tur. - Mecz z Bielskiem był bardzo ważny dla układu tabeli, ale jednocześnie był bardzo słaby w naszym wykonaniu zarówno w ataku jak i w obronie. Mogliśmy się mocno przybliżyć do pierwszego miejsca, a tak wciąż musimy być bardzo czujni. Na szczęście w meczu z Hutnikiem wróciliśmy na odpowiednie tory. Jedynie pierwsze minuty były niepewne w naszej grze. Od drugiej kwarty wyglądaliśmy już bardzo dobrze. Zagrali wszyscy zawodnicy, a na szczególne słowa uznania zasłużył wspomniany wcześniej Patryk Andruk - tłumaczył szkoleniowiec Żubrów.

- Zostało nam pięć kolejek. Teoretycznie mamy dwóch trudnych przeciwników, ale nie lekceważmy pozostałych. Nie wiemy w jakich składach wyjdą rezerwy Startu i Legii na mecze przeciwko nam. Musimy być czujni. Chcemy odnieść pięć zwycięstw. Cztery zagwarantują nam pierwsze miejsce po zasadniczej części sezonu - zakończył Tomasz Kujawa.

Żubry Leo-Sped Białystok 93 [(23:17)(27:15)(23:19)(20:18)] 69 MUKS Hutnik Warszawa

Punkty Żubry: Patryk Andruk - 18, Jakub Lewandowski, Kamil Czosnowski - 15, Aleksander Szczerbatiuk - 8, Daniel Kamiński, Michał Wielechowski, Maciej Parszewski - 7, Arkadiusz Zabielski - 6, Adrian Warszawski - 5, Bartłomiej Wróblewski - 3, Michał Bombrych - 2.

Zobacz również