Mamrot: Cały czas szukamy napastnika

- W moim przypadku był to lepszy urlop, niż poprzednie, szczególnie jeśli chodzi o taki odpoczynek psychiczny. Zimą zmian w zespole było znacznie więcej, dlatego też w tamtej przerwie było więcej pracy. Teraz jednak znów tak całkiem spokojnie nie było. Cały czas intensywnie szukamy napastnika - powiedział po pierwszym treningu przed nowym sezonem, trener Jagiellonii Białystok, Ireneusz Mamrot.

/fot. Biuro Prasowe Jagiellonii Białystok/

/fot. Biuro Prasowe Jagiellonii Białystok/

W pierwszych zajęciach uczestniczyli już nowi zawodnicy Żółto-Czerwonych. Pozyskany z Miedzi Legnica Juan Camara oraz były już bramkarz NK Domzale, Krsevan Santini. - Co do Camary, to jest to zawodnik wyróżniający się w naszej lidze. Nie zawsze jest taka możliwość zebrania informacji o piłkarzu, jak w jego przypadku. Wielokrotnie widzieliśmy go na żywo. Odbyliśmy też sporo rozmów na jego temat z trenerami Miedzi i wierzymy, że nam mocno pomoże. Co do Krsevana to ma umiejętności, które chcemy przenieść na nasza grę. Obu czeka duża rywalizacja o miejsce w składzie. Nikt nie dostanie niczego za darmo - tłumaczy szkoleniowiec Jagi.

Na pierwszym treningu w nowym ośrodku treningowym nie brakowało też zawodników wracających z wypożyczeń. Z zespołem ćwiczyli Przemysław Mystkowski (ostatnio Podbeskidzie Bielsko-Biała), Hubert Gostomski (GKS Jastrzębie) oraz Bartosz Bida i Damian Węglarz (Wigry Suwałki). - Nie ukrywam, że mocno na nich liczymy. W części wypadków wypożyczenie spełniło oczekiwaną rolę, w części natomiast minut spędzonych na boisku powinno być więcej. Takie wypożyczenia mają swoją rolę. Zawodnicy zobaczyli inną organizację i funkcjonowanie klubu. Czasami nie docenia się tego, co się ma, wypożyczenia pod tym względem wiele dają. Pierwszy trening pokazał, że wszyscy są mocno zdeterminowani i zmotywowani - przekonywał trener Mamrot.

W poniedziałek i wtorek zespół pracuje w dwóch grupach. Gdy pierwsza przechodzi badania, druga odbywa trening. Pierwsze wspólne zajęcia odbędą się już na zgrupowaniu w Kępie. - Popracujemy tam nie tylko nad przygotowaniem fizycznym, ale również nad taktycznym. Zagramy też sparingi z Pogonią Siedlce oraz Wigrami Suwałki. Kilka dni po zgrupowaniu zmierzymy się natomiast z Olympiakosem Pireus - zapowiada opiekun białostockiego zespołu.

Zobacz również