Kolejne sparingi przed Żubrami

Przed koszykarzami białostockich Żubrów drugi weekend gier kontrolnych. Po sparingach ze Zniczem Pruszków i SKK Siedlce czas na dwumecz ze spadkowiczem z I ligi - zespołem KK Warszawa. - Chcemy w warunkach meczowych przećwiczyć elementy, które doskonaliliśmy w tym tygodniu. Cały czas dokładamy kolejne cegiełki i budujemy zespół na ligę - mówi trener białostoczan, Tomasz Kujawa.

/fot. BIA24.pl/

/fot. BIA24.pl/

W zeszły weekend Żubry sprawdziły się z drużynami z Pruszkowa i Siedlec. Obie gry zakończyły się zwycięstwami białostoczan. - Bardzo pożyteczne sparingi z silnymi zespołami. Powoli wchodzimy w rytm meczowy. Myślę, że można być zadowolonym, szczególnie z zaangażowania chłopaków w grze obronnej. Siedziałem spokojnie na ławce i widziałem, że dobrze to wygląda. Tego oczekiwałem od nich w tych grach i na to ich uczulałem przed meczem. Wiadomo, że dla kilku z nich to zupełnie nowe granie i trudno od razu oczekiwać pełnego zrozumienia w ataku, ale chciałem byśmy przede wszystkim dobrze radzili sobie w defensywie. Z obu gier jestem zadowolony i z optymizmem patrzę w przyszłość - przekonuje trener Żubrów.

Szkoleniowiec białostockich "Rogaczy" pozytywnie wypowiada się też o nowych graczach, których po raz pierwszy mógł zobaczyć w warunkach meczowych. - Nie są jeszcze do końca zgrani z zespołem. Graliśmy po dwóch tygodniach ciężkich treningów. Nowy zespół, hala i kibice, doszedł mały stres związany z debiutem. Ogólnie można być jednak zadowolonym. Wiem, że stać ich na jeszcze lepszą grę. Widzę jednak, że już sporo wnieśli. Warszawski i Lewandowski szczególnie dobrze radzili sobie w drugim meczu. Nieźle w obronie pracowali też Parszewski i Czosnowski - mówi Kujawa.

Dwa zwycięstwa nie spowodowały, że trener choć na chwilę zwolnił tempo treningów. - Z tygodnia na tydzień dokładamy nowe elementy gry w obronie i ataku. Trochę też popracowaliśmy nad kontratakiem, który szwankował przed tygodniem. Chcemy w warunkach meczowych przećwiczyć elementy, które doskonaliliśmy w tym tygodniu. Cały czas dokładamy kolejne cegiełki i budujemy zespół na ligę - mówi trener Żubrów.

Rytmu przygotowań białostockiego drugoligowca nie zakłócają też żadne kontuzje, dzięki czemu praca idzie zgodnie z planem. - Wszyscy są zdrowi, ale trochę podmęczeni. Martwiłbym się gdyby było inaczej, bo to by oznaczało, że coś w treningach jest nie tak. Do pracy na hali w tygodniu dokładamy sparingi, więc obciążenia są spore, ale w pewnym momencie lekko wyhamujemy, żeby do ligi przystąpić z odpowiednią świeżością - wyjaśnia na zakończenie Tomasz Kujawa.

Żubry z KK Warszawa zagrają w sobotę (1 września) o 19:30 oraz w niedzielę (2 września) o 14:00. 

Zobacz również