Dojlidy nie składają broni!

Po ograniu gdańskiego AZS-u w Białymstoku, zespół Piotra Anchima sprawił sporą niespodziankę pokonując na wyjeździe 3:2 aktualnego mistrza Polski - Dartom Bogorię Grodzisk Mazowiecki.

/fot. BIA24.pl/

/fot. BIA24.pl/

- Pokonać aktualnego mistrza kraju i jednego z głównych kandydatów do tytułu w tym sezonie w jego hali, to wspaniała sprawa. Paradoksalnie jednak nie jesteśmy do końca zadowoleni, bo powinniśmy w Grodzisku zgarnąć komplet punktów. Trzeba też jednak przyznać, że mogliśmy przegrać i wrócić tylko z jednym oczkiem - powiedział po meczu Piotr Anchim.

Mecz mógł zakończyć się jeszcze bardziej sensacyjnym rezultatem, gdyby próbę nerwów w czwartym meczu wytrzymał Yongyin Li. Młody Chińczyk remisował 1:1 w setach z Chuanxim Hanem, a w trzeciej partii prowadził już 7:3 i 8:5. Do zwycięstwa brakowało więc bardzo niewiele, ale zawodnik gospodarzy okazał się mocniejszy, wygrał 5 kolejnych wymian i doprowadził do wyrównania 2:2.

- Li i tak zasłużył na brawa, bo dwa dni przed meczem nagle zagorączkował, a mimo to walczył na całego. W końcówce spotkania z Hanem trochę się usztywnił i przegrał, ale nie mamy do niego pretensji - tłumaczy swojego zawodnika, menadżer Dojlid.

O wyjazdowej wygranej Dojlid zadecydował mecz Daniela Góraka z kapitanem białostockiego zespołu, Wangiem Zengiem Yi. Wandżi wygrał 2:1, oba swoje sety rozstrzygając na przewagi 12:10. Lider białostoczan zaliczył podobną partię jak Yongyin z Hanem. W drugim secie prowadził 9:5, ale przegrał 6 kolejnych piłek i całego seta 9:11.

Zdobycz punktowa w hali mistrza Polski jest szalenie istotna w kontekście walki o utrzymanie.

- Pozwala nam to nadal być w grze, chociaż szanse na pozostanie w Lotto Superlidze są niewielkie. Ale póki ich nie stracimy, to będziemy walczyć - zakończył Piotr Anchim.

Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 2-3 Dojlidy Wschodzący Białystok

Chuanxi Han - Wang Zeng Yi 0:3 (10:12, 11:13, 11:13)

Daniel Górak - Yongyin Li 2:3 (11:9, 7:11, 5:11, 11:7, 6:11)

Pavel Sirucek - Paweł Platonow 3:0 (11:7, 11:8, 11:8)

Chuanxi Han - Yongyin Li 2:1 (7:11, 11:8, 11:8)

Daniel Gorak - Wang Zeng Yi 1:2 (10:12, 11:9, 10:12)

Zobacz również