Derby znów dla Żubrów

Żubry Białystok ponownie okazały się lepsze od swoich rywali z Bielska Podlaskiego. Zespół Krzysztofa Kalinowskiego po raz drugi w tym sezonie rozstrzygnął na swoją korzyść Rogate Derby, a więc najważniejszy mecz koszykówki na Podlasiu. Gospodarze zwyciężyli 84:71.

/fot. BIA24.pl/

/fot. BIA24.pl/

Tradycyjnie już białostoczan do zwycięstwa poprowadzili najbardziej doświadczeni zawodnicy w kadrze Krzysztofa Kalinowskiego, a więc Arkadiusz Zabielski oraz Andrzej Misiewicz. Szczególnie dobre zawody rozegrał ten drugi, który do 17 punktów zdołał dołożyć jeszcze 13 zbiórek. Swoje "trzy grosze" wtrącił jeszcze Michał Wielechowski, który trafił trzy z czterech swoich rzutów z dystansu.

Zanim jednak gospodarze mogli wyrzucić ręce w górę w geście triumfu, musieli się sporo nagimnastykować na parkiecie. Szczególnie w pierwszej połowie, którą lepiej rozpoczęli przyjezdni. Potwierdza to wynik pierwszej kwarty, a także początek drugiej. Sytuacja na parkiecie zaczęła ulegać zmianie w końcowym fragmencie pierwszej połowy, kiedy Żubry najpierw dogoniły przeciwników, a następnie odskoczyli na cztery punkty.

Trzecia i czwarta kwarta przebiegła już pod dyktando Żubrów, które po parkiecie biegały coraz pewniej i coraz częściej trafiały, co w efekcie dało drugie w tym sezonie zwycięstwo nad Turem. W pierwszym, rozegranym w październiku, białostoczanie wygrali 97:90.

Żubry Białystok 84 [(16:19)(20:13)(27:22)(21:17)] 71 KKS Tur Bielsk Podlaski

Punkty Żubry: Arkadiusz Zabielski - 18, Andrzej Misiewicz - 17, Michał Wielechowski - 15, Patryk Wydra - 12, Mariusz Rapucha - 10, Maciej Parszewski - 7, Michał Bombrych - 3, Patryk Andruk - 2.

Zobacz również