Częściowa pauza w rozgrywkach piłkarskich

Decyzją Polskiego Związku Piłki Nożnej, która została podjęta podczas nadzwyczajnego posiedzenia Zarządu PZPN, rozgrywki Pucharu Polski, a także Ekstraklasy, I i II ligi, mimo rozprzestrzeniającego się koronawirusa, mają trwać zgodnie z pierwotnym terminarzem. W tym samym czasie, aż do 29 marca potrwa przerwa w rozgrywkach III ligi i niższych.

/fot. Biuro Prasowe Jagiellonii Białystok/

/fot. Biuro Prasowe Jagiellonii Białystok/

W związkowych postanowieniach znalazł się jednak zapis mówiący o tym, że rozgrywki mogą zostać przerwane przez decyzję właściwych władz administracyjnych, skutkujących brakiem możliwości rozgrywania spotkań na terytorium Polski lub jej części. 

Wówczas końcowa kolejność zostanie ustalona na bazie ostatniej w pełni rozegranej serii gier. Nieco bardziej skomplikowana, choć tylko na początku, jest sytuacja zespołów będących na granicy klas rozgrywkowych, a więc zajmujących miejsca barażowe. 

Tutaj przede wszystkim decydować będzie miejsce zajmowane przez uczestników. W przypadku baraży pomiędzy uczestnikami tych samych rozgrywek, premiowany będzie ten z wyższego miejsca, a w przypadku baraży pomiędzy zespołami z różnych klas rozgrywkowych, ten który gra w wyżej lidze.

Co w sytuacji ustąpienia zagrożenia? Sprawa wygląda następująco:

1) W sytuacji, gdy decyzja właściwych władz administracyjnych skutkująca wcześniej brakiem możliwości rozgrywania oficjalnych meczów piłkarskich na terytorium Polski lub części jej terytorium zostanie uchylona, cofnięta lub w jakikolwiek inny sposób utraci swoją moc, obowiązującą:

a) organy prowadzące rozgrywki, w miarę możliwości, ustalą obligatoryjne nowe terminy rozegrania zaległych kolejek rozgrywek, przy czym nie mogą one przypadać później niż termin ostatniej kolejki, wynikający z przyjętego na sezon 2019/2020 ramowego terminarza rozgrywek;

b) organy prowadzące rozgrywki mogą swobodnie ustalać nowe terminy rozegrania zaległych kolejek, tj. również poza terminami sobota/niedziela;

c) w sytuacji, gdy liczba zaległych kolejek uniemożliwiałaby rozegranie ich wszystkich przed terminem ostatniej kolejki wynikającym z przyjętego na sezon 2019/2020 ramowego terminarza rozgrywek, rozegrana zostanie tylko określona liczba zaległych kolejek bez konieczności rozgrywania meczów barażowych;

d) w pierwszej kolejności zostaną ustalone terminy zaległych kolejek, które w ramowym terminarzu rozgrywek zostały zaplanowane jako wcześniejsze, natomiast pozostałe zaległe kolejki nie zostaną rozegrane.

2) Dopuszcza się możliwość przedłużenia rozgrywek PKO BP Ekstraklasy, przez organ prowadzący, do dnia 24 maja 2020 roku.

3) W przypadku braku możliwości rozegrania wszystkich zaległych kolejek, zastosowanie będą miały postanowienia Art. 2 ust. 2.

4) Upoważnia się Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej do zastosowania innych zasad niż wymienione w ust. 1 w prowadzonych przez siebie rozgrywkach z zastrzeżeniem, iż muszą być one zakończone do dnia 30 czerwca 2020 roku.

Decyzja ta nie spotkała się z aprobatą środowiska piłkarskiego, które oczekiwało raczej na zawieszenie rozgrywek idąc śladami chociażby hiszpańskiej La Liga. W ten sposób doszło do sytuacji, że piłkarze, słusznie z resztą, klubowymi kanałami informacyjnymi zachęcają kibiców do pozostania w domach i opuszczania ich jedynie w najpilniejszych sprawach, a sami muszą udać się w kilkuset kilometrową podróż w celu rozegrania spotkania. W tej kolejce Jagiellonię czeka mecz z Cracovią. Spotkanie, podobnie jak wszystkie pozostałe, do odwołania odbywać się będzie bez udziału publiczności.

Zobacz również