KINO. Premiery w różnych tonacjach

Od polityki, historii i ryzykownych decyzji biznesowych po beztroską komedię francuską ze ślubem dwóch kolegów ze studiów. Przy takiej rozpiętości emocji i opowieści można odnaleźć także coś do zaspokojenia własnego gustu. Warto poszukać, bo weekend nie nastraja do spacerów.

Kadr z filmu Czwarta władza

Kadr z filmu Czwarta władza

CZWARTA WŁADZA

Ten film ma co najmniej trzy przynęty ciągnące do kina. 

Przede wszystkim temat - to opowieść o dziennikarzach, o gazecie, ale i o polityce, uczciwości i odpowiedzialności. Jest duża opiniotwórcza gazeta amerykańska "The Washington Post", jest afera z dokumentami dotyczącymi zaangażowania rządu amerykańskiego w wojnę w Wietnamie. Są dokumenty kompromitujące, nieujawnione dotychczas. 

Po drugie reżyser Steven Spielberg. Marka, którą jedni cenią, inni odrzucają z miejsca. Możemy się spodziewać wartkiej akcji, prostej fabuły i dobrego zakończenia. Piszą już krytyce w internetowych recenzjach, że to jeden z mniej udanych filmów Spielberga, ale mimo wszystko nawet "mniej udany" to jednak film mistrza kina popularnego. 

""/>

I aktorzy. Już duet Maryl Streep, Tom Hanks gwarantuje wysokie loty. Maryl Streep nie zawodzi, wciela się w graną postać bez reszty. Można nawet wybrać się kina tylko po to, by ocenić czy Streep ciągle trzyma dobrą formę. Nie słychać na razie, żeby odpuszczała. Tom Hanks to także wysoka marka. 

Kino w sumie popularne, podejmujące w sumie kuszący i aktualny temat (bo przecież i u nas dziś wojna między dziennikarzami). Zdaje się najatrakcyjniejsza z weekendowych propozycji premierowych w naszych kinach. [Grają w Heliosach]

Zwiastun filmu "Czwarta władza"

KSZTAŁT WODY 

Reżyseruje Guillermo del Toro, a to znaczy, że wyobraźnia nie ma ograniczeń. Reżyser współpracował przy scenariuszu ekranizacji Hobbita, znany w naszych kinach z "Labiryntu Fauna". Teraz w "Kształcie wody" opowiada historię z czasu zimnej wojny. Amerykanie szukali wówczas sposobu na wystraszenie Sowietów. Bohaterką filmu jest sprzątaczka, która staje przed szansą dotknięcia wielkiej tajemnicy wielkiego mocarstwa. Tajemnicy, która może zmienić cały świat. I okazuje się, że ta tajemnica ma całkiem ludzki wymiar. 

Film może zachwycić rozmachem wyobraźni. Zmyślenie całkiem uroczo naśladuje to rzeczywistość. Recenzent napisał: "Wizualne odjazdy są tu równie istotne co temperatura emocji oraz tempo intrygi, a zamiłowanie do dziwactw i makabry nie osłabia uniwersalnego wydźwięku utworu". Po tych słowach można sądzić, że mamy kino autorskie (znaczy trudniejsze w odbiorze), ale okazuje się, że film jest zarówno autorski, jak i popularny. Co zresztą podsyca apetyt tych, którzy lubią w weekendowym kinie lekko odlecieć w stronę innych światów i wizji. [Grają w Heliosach] 

Zwiastun filmu "Kształt wody"

POMIĘDZY SŁOWAMI

Propozycja kina polskiego, ale z gatunku bardziej ekskluzywnego. Rzecz o wyobcowaniu. Młody człowiek, Polak, który robi karierę w Berlinie. Od polskości ucieka świadomie, chce wmieszać się w tłum Niemców i iść ich ścieżką. Węzeł dramaturgiczny w filmie tworzy spotkanie naszego bohatera z niewidzianym od dzieciństwa ojcem. Jakub Gierszał i Andrzej Chyra - obaj potrafią zagrać, choć dzielą ich pokolenia. 

""/>

Mężczyźni spędzają ze sobą weekend i to wystarczy, żeby młody Europejczyk poczuł się w Berlinie wyobcowany. Film na ogół chwalony przez krytyków za aktorstwo i reżyserię Urszuli Antoniak. Chwalony bezwarunkowo - za zdjęcia, czarno-białe, magiczne. Godny polecenia jako wyjście awaryjne (ucieczka) od amerykańskich fajerwerków. [Grają w Forum]

Zwiastun filmu "Pomiędzy słowami"

CZARNA PANTERA 

Znak rozpoznawczy - Marvell Studio. Kolejny heros zmaga się z przeciwnościami losu i złymi ludźmi. Tym razem wszystko dzieje się w świecie "czarnych panter" (w latach 70. czarne pantery to był ruch walki o równa prawa dla Afroamerykanów w Stanach Zjednoczonych). Do tego oczywiście komiksowe efekty specjalne i dużo hałasów w kinie. Podobno nie zawiedzie się, kto lubi ten styl. Ci, którzy szukają na weekend innych wrażeń w kinie, mogą sobie pantery odpuścić. 

Rzecz się dzieje w Afryce, Książę T'Challa przywdziewa kostium Czarnej Pantery po tym, jak jego ojciec - król Wakandy - zostaje podstępnie zamordowany. Od tego się zaczyna, a kończy się... po ponad dwóch godzinach. [Grają w Heliosach

Zwiastun filmu "Czarna Pantera"

MĄŻ CZY NIE MĄŻ

Komedia. I do tego francuska. Więc nie ten prosty, rubaszny amerykański humor, lecz subtelny i autoironiczny styl francuski. Intryga opiera się na fikcyjnym ślubie mającym dać obywatelstwo francuskie i uchronić przed deportacją. Z tym że ślub jest mężczyzny z mężczyzną. Ślub z kolegą ze studiów? Pomysł akademicki. Czy wytrzyma próbę prawdziwego życia, gdy bohatera odwiedzą rodzice i - o zgrozo - ukochana dziewczyna? 

Lekko i europejsko, więc może bliżej naszego poczucia humoru. Czy wystarczy perspektywa weekendowej rozrywki z komedią francuską, w której panowie, koledzy, kumple biorą ze sobą prawdziwy ślub. [Grają w Heliosach]

Zwiastun filmu "Mąż czy nie mąż"

Zobacz również