WYBORY 2018. PiS zaczyna od oszustów

Najważniejsi działacze Prawa i Sprawiedliwości w regionie rozpoczęli kampanię wyborczą przed wyborami samorządowymi. Podobnie jak wcześniej Koalicja Obywatelska tak teraz PiS zaczyna nie od pozytywów, lecz od krytyki swoich najpoważniejszych politycznych rywali.

Liderzy PiS rozliczają 10 lat rządów koalicji PO-PSL /fot. H. Korzenny/

Liderzy PiS rozliczają 10 lat rządów koalicji PO-PSL /fot. H. Korzenny/

Koalicja Obywatelska wysyła do wyborców znak: "PiS wziął miliony i chce być bezkarny", teraz PiS odbija piłeczkę swoim "obiecywali, ale oszukali". Gdybyśmy nie żyli tutaj i nie znali realiów, można by sądzić, że z jednej strony sceny politycznej stoją złodzieje, z drugiej - oszuści.

Pozytywnego programu Koalicji dla województwa na razie nie widać, PiS zaś pokazał już swoich pięć filarów. Wszystkie oparte na wierze w to, że podczas pięciu najbliższych lat nie zmieni się rząd i władza w kraju. 

Konferencja prasowa PiS /fot. H. Korzenny/

Konferencja prasowa PiS /fot. H. Korzenny/

Spotkanie szefów PiS z dziennikarzami także było poświęcone negacji. Negacji ostatnich dziesięciu lat rządów koalicji PO-PSL na szczeblu rządowym i samorządowym. Krytyka objęła pięć obszarów, które opisywały hasła: 

1. porzucona Polska Wschodnia;

2. kłamstwa na temat budowy lotniska, dróg, kolei;

3. degradacja wsi i małych miast;

4. nieudolne wydawanie unijnych pieniędzy;

5. pogrążenie szpitali.

Każdy z punktów został szczegółowo omówiony i zilustrowany przykładami. Najcięższym oskarżeniem było nierealizowanie obietnic wyborczych składanych przez Platformę Obywatelską w programie wyborczym z 2011 roku "Następny krok. Razem". Bezpośrednich odniesień do koalicjanta Platformy - PSL -u nie było w ogóle. 

Po jednoznacznie katastroficznej diagnozie stanu województwa PiS obiecuje jednak uratować region. Z tym że w jaki sposób to chce zrobić, opowie po konwencji wojewódzkiej, którą zaplanowano na następną sobotę. 

Zobacz również