"Nic do oclenia"... a jednak

Honda na białoruskich numerach rejestracyjnych, z ukrytym przemytem o wartości blisko 50 tys. zł. Cztery tysiące paczek papierosów to kolejny przemyt jaki udaremnili funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z drogowego przejścia granicznego w Kuźnicy.

Źródło: Służba Celno-Skarbowa

Źródło: Służba Celno-Skarbowa

34-letni obywatel Białorusi próbował wjechać do Polski tzw. "zielonym pasem - nic do oclenia". Niestety nie dostał zielonego światła, bo hondę, którą się poruszał, wytypowano do kontroli.

Podczas rewizji auta Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Kuźnicy odkryli tytoniową kontrabandę. Nielegalne papierosy, o szacunkowej wartości rynkowej blisko 50 tys. zł, ukryto m.in. w podwójnej podłodze, ściankach bagażnika oraz progach auta.


Wobec 34-letni obywatel Białorusi wszczęto sprawę karną skarbową. Zarekwirowano papierosy z przemytu oraz przystosowany do przewozu kontrabandy samochód. Kierowcy grozi wysoka grzywna. 

Zobacz również