Branicki spogląda na Antoniukowską. Mamy nowy mural

Przy ul. Antoniukowskiej 48 odsłonięto dziś (27 maja) mural upamiętniający hetmana Jana Klemensa Branickiego. Choć pogoda nie dopisała, to na frekwencję organizatorzy nie mogli narzekać.

[fot. Bia24]

[fot. Bia24]

Na ul. Antoniukowską w Białymstoku spogląda hetman Jan Klemens Branicki. Nowy mural w mieście przedstawia mecenasa kultury i najrządniejszego magnata w Polsce w XVIII w. 

Oficjalne odsłonięcie muralu odbyło się dziś o godz. 11.00. Malowidło powstało na ścianie bloku z inicjatywy Fundacji ProAnima. Zaś przedsięwzięcie finansowo wsparli miejscowi przedsiębiorcy.

- Pomysł na projekt stworzenia muralu powstawał w kontekście 250. rocznicy śmierci Jana Klemensa Branickiego. Ma przedstawiać i w godny sposób upamiętniać jego sylwetkę – zwłaszcza w kontekście wkładu w kulturę. Jan K. Branicki był jednym z największych mecenasów kultury w historii Polski i bezsprzecznie największym w historii naszego miasta Białegostoku. Chcieliśmy, aby łączył w sobie cechy malarstwa tradycyjnego, z jednoczesnym zastosowaniem patchworkowych rozwiązań graficznych – nadających obrazowi dynamiki - mówi koordynator przedsięwzięcia Magdalena Pietraszko.

Koncepcja graficzna muralu łączy w sobie malarstwo tradycyjne z techniką kolażu, dzięki czemu kompozycja jest dynamiczna i atrakcyjna wizualnie, a jednocześnie wskazuje na złożoną osobowość J.K. Branickiego – który był znany jako pretendent do polskiego tronu, magnat, mecenas kultury – a jednocześnie odszedł nie zostawiając spadkobiercy.

Na muralu znajduje się również kod QR. Dzięki niemu można otworzyć stronę internetową poświęconą właśnie tej inicjatywie. Strona będzie aktualizowana na bieżąco. Znajdą się na niej gry terenowe związane z postacią hetmana Branickiego.

„Wzrasta to, czemu poświęcasz uwagę”, to motto Fundacji ProAnima, które także widnieje na nowym muralu. Sentencja ma wskazywać na to, że poprzez codzienne wybory, mamy wpływ na jakość naszego życia.

- Wybierajmy więc świadomie to, co najcenniejsze. Inwestujmy zaś w to, co bezcenne – w kulturę - podkreślają członkowie Fundacji.

Galeria

Zobacz również