Tomasik: Nie wyobrażamy sobie innego rozwiązania jak awans

- Nie wyobrażamy sobie odpadnięcia w pierwszej rundzie. Każdy z nas ma duże ambicje i chce dotrzeć w tych rozgrywkach jak najdalej. Nie po to zasuwaliśmy tyle w poprzednim sezonie, żeby teraz tak szybko zakończyła się nasza przygoda w Europie. Najważniejsze jest to, żeby strzelić gola i postarać się o zachowanie czystego konta - mówi przed meczem z Dinamem Batumi, obrońca Jagiellonii Białystok.

/fot.BIA24.pl/

/fot.BIA24.pl/

Jagiellonia rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu z małymi lecz istotnymi zmianami. - Odszedł Kosta i na pewno nie łatwo będzie nam załatać dziurę po nim, ale podchodzimy do tego optymistycznie. Na pewno pierwszy mecz jest trochę niewiadomą. Jest nowy trener, są nowe warianty i sposób grania. Sami jesteśmy ciekawi jak to wyjdzie. Jesteśmy dobrej myśli. Za nami krótki odpoczynek, a teraz trzeba zrobić wszystko, żeby wyeliminować Batumi - przekonuje Tomasik.

Zespół z Białegostoku do nowego sezonu przystąpi bez Vassiljeva, jak również bez trenera Michała Probierza, który objął Cracovię. Jak wiele zmieniło się wraz z przyjściem nowego szkoleniowca? - Na pewno trochę się zmieniło. Wiadomo jaki był trener Probierz, teraz jednak zespołem rządzi trener Mamrot i musimy się dopasować do stylu i koncepcji gry. Z dnia na dzień i my i trener czujemy się lepiej. Szybko wpajamy wiedzę, jaką chce nam przekazać trener i robimy to czego od nas oczekuje - tłumaczy lewy obrońca Żółto-Czerwonych.

Zobacz również