Sąsiedzki pojedynek o wyrównanie bilansu

W najbliższy weekend koszykarze białostockich Żubrów udadzą się na wyjazd do Kielc. Koszykarzy trenera Jakuba Jakubca czeka trudne zadanie, bo ich rywalem będzie sąsiad z ligowej tabeli KU AZS UJK Kielce. Zwycięzca spotkania prócz dwóch punktów będzie mógł pochwalić się wyrównaniem bilansu zwycięstw i porażek. Po 23 kolejkach oba zespoły mają na swoim koncie 11 wygranych i 12 przegranych.

W poprzednim spotkaniu obu zespołów Krzysztof Kalinowski zdobył 22 punkty dla Żubrów. Rozgrywający dołożył do tego 6 asyst i 2 zbiórki. /fot. BIA24.pl/

W poprzednim spotkaniu obu zespołów Krzysztof Kalinowski zdobył 22 punkty dla Żubrów. Rozgrywający dołożył do tego 6 asyst i 2 zbiórki. /fot. BIA24.pl/

Żubry do Kielc pojadą w bardzo dobrym dla siebie momencie w tym sezonie, może nawet najlepszym. Trener Jakub Jakubiec nie może już narzekać na problemy zdrowotne, które odbijały się na rotacji i grze zespołu przez niemal cały sezon. - Jesteśmy na wznoszącej fali i wszystko wskazuje na to, że do Kielc pojedziemy w równe dobrych nastrojach. Chcemy zwyciężyć i przedłużyć naszą serię i przybliżyć się do awansu do playoffów. Zrobimy wszystko, żeby tak się stało i żeby jak najszybciej przypieczętować nasz awans - zapowiada trener Jakub Jakubiec.

Od dłuższego czasu do dyspozycji trenera są wszyscy zawodnicy, co od razu przełożyło się na osiągane rezultaty. Przed niedzielnym meczem na drobne dolegliwości narzeka tylko jeden z Żubrów. - Obecnie wszyscy są zdrowi. Jedynie Michał Bombrych narzeka na niewielki uraz, nie jest to jednak nic strasznego i najprawdopodobniej będzie nam w stanie pomóc w Kielcach - wyjaśnia szkoleniowiec białostockich koszykarzy.

Żubrom w tym sezonie wyjątkowo nie leżą jednak mecze rozgrywane w roli gości. Z 11 wyjazdów, tylko w trzech przypadkach zespół Żubrów wracał zwycięsko. Pierwsze w tym sezonie wyjazdowe zwycięstwo białostoczanie odnieśli właśnie w Kielcach, ale nie z AZS-em, a Galerią Echo. - To są zespoły z dwóch różnych półek. UJK to bardzo solidna drużyna, z którą możemy mieć spore problemy jeśli nie utrzymamy koncentracji na wysokim poziomie, a mieliśmy z tym problemy w ostatnim czasie - tłumaczy Jakubiec.


Poprzednie spotkanie w Białymstoku zakończyło się trzypunktowym zwycięstwem białostoczan. Co pokazuje, że miejsca w tabeli w jakiś sposób odzwierciedlają to, jak zbliżonym potencjałem dysponują oba zespoły. - To bardzo niebezpieczna drużyna. Trzeba na nich szczególnie uważać. Zespół opiera się na młodych koszykarzach z wielką chęcią do gry i udowodnienia, że są lepsi. Wyniki na papierze nie są zadowalające, ale w meczu z nami zrobią wszystko, żeby nam odskoczyć - analizuje trener Żubrów. 

Jak wygląda sytuacja w zespole rywali? W ostatniej kolejce kielczanie zdecydowanie rozprawili się z jednym z outsiderów grupy B II ligi - TBV Startem Lublin (96:49). Wcześniej jednak zespół z Kielc przegrał kolejno z KK Warszawa, ŁKS-em Łódź oraz Turem Bielsk Podlaski. Serię porażek poprzedziło derbowe zwycięstwo nad Galerią Echo Kielce. - Nie zwracamy uwagi na mecz z TBV, w tym spotkaniu lublinianie nie desygnowali do gry zawodników z Ekstraklasy, z których czasami korzystają. Skupiamy się na wcześniejszych meczach. Znamy mocne i słabe strony kielczan i zrobimy wszystko, żeby wykorzystać naszą dobrą passę i to, że możemy skorzystać ze wszystkich zawodników - przekonuje trener Jakub Jakubiec przed wyjazdem do Kielc.

Początek spotkania w niedzielę (19 lutego) o godzinie 18:00.

Zobacz również