Kujawa: Cały czas mam gorącą linię

- Nie będę ukrywać, że nie byłem lekko zaskoczony. Wcześniej nie było takiego tematu, żebym poprowadził zespół już w tym sezonie. W przeszłości docierały do mnie sygnały, że kiedyś może się tak stać, ale nie sądziłem, że dojdzie do tego tak szybko - mówi Tomasz Kujawa, nowy trener Żubrów Białystok, który ma wprowadzić zespół do I ligi.

/fot.BIA24.pl/

/fot.BIA24.pl/

Żubry długo bezskutecznie poszukiwały trenera z uznanym nazwiskiem. Trenera, który nie jedno już w koszykówce widział, oraz który będzie potrafił otworzyć wiele drzwi. Kolejne rozmowy nie przynosiły jednak rezultatów, dlatego w klubie zdecydowano postawić na swojego człowieka. - Wcześniej już wspominałem, że plan był inny. Nie mogliśmy jednak czekać w nieskończoność. Tomek Kujawa ma wieloletnie doświadczenie na polskich parkietach i wie o co w tym wszystkim chodzi. Różne uwarunkowania wpłynęły na taki ruch. Koncepcja musiała jednak ulec zmianie i w ten sposób trenerem został Tomek, który z naszym klubem związany jest od lat. Do tej pory jako zawodnik, teraz będzie swoją robotę kontynuował w roli trenera - komentuje wybór nowego szkoleniowca Prezes Jacek Zaniewski.


Nowy trener oznacza też inne zmiany w sztabie szkoleniowym. Przede wszystkim grającym trenerem asystentem będzie teraz Krzysztof Kalinowski. - Współpracujemy już od wielu lat. Krzysiek jako rozgrywający widzi na parkiecie najwięcej, jego wskazówki będą bezcenne. Trener często nie dostrzega wszystkiego z boku. Nasza współpraca ma temu przeciwdziałać - tłumaczy Kujawa.


- Drugim asystentem trenera będzie Dawid Malinowski. Wcześniej pełnił jedynie rolę kierownika drużyny. Teraz będzie odpowiadał również za przygotowanie motoryczne zawodników - zaznacza Zaniewski.

Głównym celem postawionym przed Kujawą jest awans do I ligi. Nowy trener ma już pewne doświadczenie w wygrywaniu ligowych wyścigów o promocję do wyższej klasy rozgrywkowej. - Kiedy byłem trenerem Biatransu Białystok wywalczyliśmy awans z III do II ligi. Wówczas, jak i teraz zawodnikami byli moi koledzy i przyjaciele. To będzie moim atutem. Kto ma ich lepiej rozumieć, niż osoba, która zna ich z boiska oraz poza nim - tłumaczy nowy szkoleniowiec Żubrów.


- Jestem zadowolony z decyzji. W końcu ruszyliśmy do przodu. Bez nowego trenera trudno było nam myśleć o przyszłym sezonie i wzmocnieniach. Teraz możemy zacząć działać - tłumaczy Zaniewski.

- Ten zespół na pewno potrzebuje trzech, może czterech wzmocnień. Poszukujemy zawodników, którzy z miejsca podniosą jakość gry zespołu. Nie będziemy oglądać się za koszykarzami, którzy stanowili by jedynie poszerzenie składu. Czasu jest niewiele, dlatego teraz cały czas mam gorącą linię i załatwiam co mogę - wyjaśnia Tomasz Kujawa.


Przed Tomaszem Kujawą spora szansa i wyzwanie. - Jestem młodym trenerem, dlatego jest to dla mnie wielka sprawa i zarazem fajna okazja do wybicia się. Zrobię wszystko by zrobić dla Białegostoku awans. Przede mną wiele obowiązków i ogromne wyzwanie, ale wierzę, że z pomocą kolegów podołam zadaniu.

Zobacz również