![Wigry Suwałki przegrały z Pogonią Siedlce [fot. facebook.com/SKSWigrySuwalki]](/assets/lib/resized/51288/1280x720.jpg)
Spotkanie na dobre się jeszcze nie rozpoczęło, a Wigry Suwałki już mogły prowadzić. W 4. minucie kapitalnym prostopadłym podaniem popisał się Michał Żebrakowski, ale Patryk Mularczyk pomylił się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. W 23. minucie bliski szczęścia, a zarazem bramki był Mikołaj Łabojko, ale jego uderzenie z ponad trzydziestu metrów wybronił Maksym Wadach. Kolejną groźną akcje suwalczanie przeprowadzili 15 minut później. Uderzał Werick Caetano, dobijał Mularczyk, ale obie próby skutecznie wybroniła defensywa gospodarzy. Mimo, że pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, to Biało-Niebiescy stworzyli sobie więcej klarownych sytuacji.
Po zmianie stron, przeważać zaczęli siedlczanie. W 55. minucie przepięknym wolejem popisał się doświadczony Wojciech Trochim, dając prowadzenie Pogoni. Dziesięć minut później było już 2:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Maciej Górski. Później, Biało-Niebiescy zmniejszyli stratę. Indywidualną akcję na gola zamienił Michał Żebrakowski. Po bramce kontaktowej, suwalczanie uwierzyli w to, że mogą jeszcze odwrócić losy spotkania. Dziesięć minut później, Żebrakowski ponownie pokonał golkipera z Siedlec. Kosei Iwao dograł do Denisa Gojko, a skrzydłowy miękkim dośrodkowaniem wyręczył napastnika biało-niebieskich.
Wszystko wskazywało na to, że spotkanie 29. kolejki eWINNER 2. Ligi zakończy się podziałem punktów, ale tak się jednak nie stało. W doliczonym czasie gry gospodarze wyprowadzili zabójczy kontratak, po którym bramkę zdobył brazylijczyk Marcinho. Pogoń zgarnęła pełną pulę, a suwalczanie musieli pogodzić się z drugą porażką w tym sezonie.
