Nowe figurki WidziMisiów pojawią się w Białymstoku

Miś Strażak, Mis Bojarski czy Miś Rzeźbiarz – to tylko kilka figurek WidziMisiów, które już wkrótce pojawią się w przestrzeni miejskiej Białegostoku. Nowych figurek będzie 8, dołączą do już ustawionych. Szlak składać się więc będzie w sumie z 16 postaci misiów.

[fot. Bia24]

[fot. Bia24]

Figurki WidziMisiów pojawiły się w przestrzeni miasta pod koniec 2021 roku. Zostały zainstalowane w charakterystycznych miejscach miasta oraz tych mniej znanych, ale nieprzypadkowych – wybranych ze względu na kontekst historyczny lub kulturowy. Niedźwiadków można szukać w następujących lokalizacjach: Aleja Bluesa (Miś Bluesman), ul. L. Zamenhofa (Miś Ursido), ul. H. Sienkiewicza (miś Aktor), Plac Niezależnego Zrzeszenia Studentów (Miś Student), ul. Spółdzielcza (Miś pchający kulę), Bulwar Tadeusza Kielanowskiego (Miś Hetmanowa), ul. A. Mickiewicza (Miś Hetman) oraz Skwer Świętego Konstantyna Wielkiego (Miś święty Mikołaj). Projekt został zrealizowany w ramach Budżetu Obywatelskiego.

Niedługo przybędzie figurek WidziMisiów. Poinformował o tym w mediach społecznościowych wiceprezydent Białegostoku Rafał Rudnicki.

„Już wkrótce w różnych, charakterystycznych punktach Białegostoku pojawi się 8 kolejnych Widzimisiów. Będą to m.in. Miś Strażak, Miś Bojarski czy Miś Rzeźbiarz. Dołączą one do rodzinki 8 figurek miśków już zdobiących nasze miasto” – napisał.

Pojawiły się propozycje mieszkańców na kolejne figurki, m.in. Misia Muzyka przy szkole muzycznej (ul. Podleśna), Misia Śpiewaka przy Operze, Misia Biegacza w miejscu mety półmaratonu czy Misia Lalki Marionetki przy BTL. Czy mają szansę na realizację? Czas pokaże.

Postacie misiów-niedźwiadków są niewielkich rozmiarów, ich wysokość wynosi 40-50 cm. Każda z rzeźb posiada indywidualne cechy i atrybuty nawiązujące do poszczególnych lokalizacji, w których się znajdują. Dzięki figurkom białostoczanie i turyści mogą poznać Białystok od nieco innej strony – idąc szlakiem kolejnych figurek misiów. Zdecydowanie skradły serca nie tylko mieszkańców, ale i osób odwiedzających stolicę Podlaskiego. Dołączyły do listy najchętniej fotografowanych obiektów w naszym mieście.

Zobacz również